
Proud to be a Black Man
Bycie czarnoskórą osobą w dzisiejszym świecie często spotyka się z podejrzliwością, strachem i pogardą. W Stanach Zjednoczonych postrzeganie to pogorszyło się na przestrzeni lat w wyniku niewolnictwa, segregacji i subtelnej dyskryminacji, z którą amerykańskie społeczeństwo wciąż walczy.
Jednak w całej historii ludzkości osoby czarnoskóre przyczyniły się i nadal przyczyniają się na różne sposoby do historii świata i społeczeństwa amerykańskiego. Pomimo wyzwań, przed którymi codziennie stają, czarnoskórzy ludzie nigdy nie rezygnują z maksymalizacji swojego potencjału i wywierania pozytywnego wpływu na swoją społeczność. Tak jest w przypadku profesora Spencera H.
Boyera, wybitnego afroamerykańskiego prawnika, którego doświadczenia życiowe i duma ze swojego pochodzenia, rasy i kultury sprawiają, że jest on dla mnie wzorem do naśladowania dla czarnoskórych ludzi nie tylko w USA, ale także na całym świecie. Ta relacja ojca z synem pozwoliła mi mieć otwarty umysł na wartość Czarnego Człowieka na całym świecie.
Uprzedzenia, zastraszanie i frustracje znoszone przez czarną społeczność od czasów niewolnictwa i kolonizacji Afryki nigdy mnie nie zniechęcą. Inauguracja pomnika dr Martina Luthera Kinga Jr.
oraz Muzeum Historii Afroamerykanów w samym sercu Waszyngtonu ogromnie mnie ożywiła i rozwiała wątpliwości, które miałem przez wiele lat, aż do przybycia do Stanów Zjednoczonych Ameryki, nie miałem okazji poznać wielkich wynalazków dokonanych przez czarną społeczność.