Ocena:

Książka Karen Branan stanowi dogłębną analizę dynamiki rasowej w Stanach Zjednoczonych, koncentrując się na linczu, który miał miejsce w hrabstwie Harris w stanie Georgia. Łączy w sobie osobistą historię rodzinną z szerszymi wątkami historycznymi, ilustrując kwestie systemowe, które utrzymywały się w czasie. Wiele recenzji podkreśla uczciwe przedstawienie złożoności relacji rasowych i emocjonalną wagę prezentowanych narracji. Niektórzy czytelnicy kwestionują wiarygodność autora ze względu na nieścisłości historyczne i błędy rzeczowe.
Zalety:⬤ Dogłębnie zbadana z istotnymi historycznymi spostrzeżeniami
⬤ potężna fabuła
⬤ emocjonalna i osobista perspektywa
⬤ zachęca do refleksji nad relacjami rasowymi
⬤ polecana dla klubów książki
⬤ daje nadzieję na lepsze zrozumienie historii i obecnych okoliczności.
⬤ Pewne nieścisłości faktograficzne zgłoszone przez czytelników
⬤ obawy dotyczące wiarygodności autora
⬤ nie jest to lektura trzymająca w napięciu dla niektórych
⬤ może być trudna w odbiorze ze względu na niepokojące treści.
(na podstawie 36 opinii czytelników)
The Family Tree: A Lynching in Georgia, a Legacy of Secrets, and My Search for the Truth
"Historia, przez którą warto przejść... Jest coś radosnego w konfrontacji z przeszłością w całej jej brzydocie i uświadomieniu sobie, że to uczyniło cię silniejszym" ("The Washington Post").
Hrabstwo Harris w stanie Georgia, rok 1912. Biały mężczyzna, ukochany siostrzeniec szeryfa hrabstwa, zostaje zastrzelony na ganku czarnej kobiety. Kilka dni później szeryf sankcjonuje lincz czarnej kobiety i trzech czarnych mężczyzn, z których wszyscy byli niewinni. Dla Karen Branan, prawnuczki tego szeryfa, to nie tylko historia - to historia rodzinna.
Branan spędziła prawie dwadzieścia lat przeczesując pamiętniki i listy, szukając wskazówek w bibliotekach i archiwach w całych Stanach Zjednoczonych oraz przeprowadzając wywiady ze starszymi członkami społeczności, aby poskładać wydarzenia i motywy, które doprowadziły grupę ludzi do zamordowania czterech współobywateli w tak brutalnym publicznym pokazie. Jej badania ujawniły zaskakujące nowe spojrzenie na codzienną rzeczywistość stosunków rasowych na Południu w czasach Jima Crowa, ale to, co ostatecznie odkryła, było o wiele bardziej osobiste.
Trzymająca w napięciu opowieść o przywilejach i władzy, gniewie i pokucie, The Family Tree przenosi czytelników do małego południowego miasteczka przesiąkniętego napięciami rasowymi i związanego silnymi więzami rodzinnymi. To, co się z niej wyłania, to przeszywające badanie przemocy, która miała miejsce tego strasznego dnia w 1912 roku - której echa wciąż rozbrzmiewają - i świadomość, że tylko poprzez stawienie czoła naszym najbrzydszym prawdom możemy iść naprzód do miejsca zrozumienia.