Ocena:

Książka „Teased by Fire” to przezabawny i wzruszający rom-com, który śledzi relacje między Olive, introwertyczną pisarką romansów, a Hankiem, uroczym strażakiem, który wprowadza się jako jej współlokator. Czytelnicy mocno zżywają się z postacią Olive i jej humorystyczną narracją, ale niektórzy krytykują techniczne kwestie pisania i okazjonalną niedojrzałość bohaterów.
Zalety:Książka jest opisywana jako zabawna, zrozumiała i pełna wzruszających momentów. Czytelnikom podobał się rozwój postaci, zwłaszcza Olive, która jest postrzegana jako ujmująca i zrozumiała bohaterka. Humor, romantyczne napięcie i dynamika między bohaterami, zwłaszcza z komediowym zwierzakiem „Dog”, zebrały pozytywne opinie. Wiele osób śmiało się i było emocjonalnie zaangażowanych w całą historię.
Wady:Krytycy zwrócili uwagę na kilka kwestii technicznych, takich jak literówki i słaba interpunkcja, które pogorszyły wrażenia z lektury. Niektórzy czytelnicy uważali, że bohaterowie zachowywali się niedojrzale, a ich dialogi wydawały się nierealistyczne jak na ich wiek. Dodatkowo, dynamika relacji była czasami postrzegana jako banalna lub frustrująca, z kwestiami niespójności fabuły i rozwoju postaci wspomnianymi przez kilku recenzentów.
(na podstawie 114 opinii czytelników)
Teased by Fire
Olive zawsze była zadowolona z antyspołecznej egzystencji, pozwalając postaciom, o których pisze, spełniać swoją dziką stronę. Ciężko pracowała, aby osiągnąć życie bez interakcji międzyludzkich.
Jednak to się skończyło, gdy znikąd jej najlepsza przyjaciółka ogłosiła, że się wyprowadza, a jej brat się wprowadza. Olive nie tylko musi teraz radzić sobie z facetem, który dokuczał jej przez całe życie, ale także z kotem wielkości ludzkiego dziecka. Hank miał coś do Olive odkąd tylko pamiętał.
Kiedy zdał sobie sprawę, że potrzebuje ona współlokatora, skorzystał z okazji. Dlaczego miałby tego nie zrobić, skoro denerwowanie Olive zawsze było jego ulubioną rozrywką? Pewnego dnia, gdy Hank dał się ponieść ciekawości, odkrył, że Olive ma zupełnie inną stronę, którą ukrywała.
Teraz Hank musiał tylko przekonać Olive, że życie jest o wiele przyjemniejsze, gdy doda się do niego trochę ognia. Szczerze mówiąc, co mogłoby pójść nie tak?