The House of the Future
Anna Blunt została wciągnięta na dno i wyciśnięta do sucha. Wciąż boryka się ze zniknięciem mężczyzny, którego kochała - który w końcu okazał się nie być mężczyzną - otrzymuje kolejne zadanie z Salem Academy. Jej rozbrykani krewni, Middeltenowie, znów coś knują. Anna wsiada do samolotu, by ich ścigać. Ale coś jest nie tak. To nie jest zwykły samolot... dokąd ona leci? I gdzie podziewa się zadziorny John McGinnis?
----.
Przejście korytarzem pokładowym nie różniło się niczym od innych lotów, które Anna odbyła... ten sam niezmienny wygląd i dźwięk wykładziny pod stopami, ten sam zapach powietrza z puszki. Miejsce 3B samo w sobie było niemal małą kabiną. Anna zapięła pasy i czekała.
Kolejka się zmniejszyła. Anna poczuła, że pojazd rusza. Dwa siedzenia przed nią, w przejściu, stała kobieta z obsługi, gotowa do wygłoszenia wykładu na temat bezpieczeństwa. Opiekunka nie trzymała pasów bezpieczeństwa. Potem włączyły się głośniki.
"Panie i panowie, w imieniu załogi proszę o zwrócenie uwagi na obsługę podczas przeglądu procedur awaryjnych. Na statku kosmicznym znajduje się osiem kapsuł awaryjnych. Poświęćcie chwilę na zlokalizowanie najbliższej kapsuły. Najbliższa kapsuła może znajdować się za tobą. Policz liczbę rzędów do tej kapsuły... W oczekiwaniu na start prosimy o zapoznanie się z kartą bezpieczeństwa znajdującą się w kieszeni fotela przed tobą".
Odrętwiała Anna wyciągnęła broszurę. Potwierdziła to, co myślała, że usłyszała. Starała się panować nad głosem. "Isabel! Nie jestem w samolocie pasażerskim. Jestem w pasażerskim statku kosmicznym! ".
Isabel westchnęła. "Bałam się, że jeśli ci to powiem, pomyślisz, że zwariowałam".
"Uczucie, którego nie mogłam umiejscowić - spacerowałam w czasie! ".
"Wiedziałem, że przynajmniej raz poczułaś to uczucie, z rozmów, które prowadziliśmy przez lata".
Przez lata?
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)