Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
The House on Brown Street
Iowa City było wówczas małym miasteczkiem uniwersyteckim, położonym w samym środku kontynentu północnoamerykańskiego.
Jego populacja wynosiła wówczas około 45 000 osób. Uniwersytet Iowa - który, co dziwne, był wówczas oficjalnie nazywany Uniwersytetem Stanowym Iowa (State University of Iowa, SUI) i nie należy go mylić z Uniwersytetem Stanowym Iowa (Iowa State University, ISU), znajdującym się po drugiej stronie stanu w Ames - był głównym pracodawcą w mieście.
Nigdy wcześniej nie byłem na Środkowym Zachodzie. Kiedy myślałem o stanie Iowa, mój umysł zawsze przywoływał "Amerykański gotyk" malarza Granta Wooda, z jego portretem chudego starego farmera i jego prostej jak naleśniki żony, stojących i wpatrujących się w nas, z widłami pionowo między nimi. Rolnictwo było główną działalnością gospodarczą w Iowa w tamtym czasie, podobnie jak nadal jest, a pola kukurydzy rozciągały się po horyzont we wszystkich kierunkach, pokrywając pofałdowane wzgórza Grant Wood.
Wielu farmerów hodowało również świnie, a nieprzyjemny zapach chlewów atakował cię, gdy jechałeś nocą po drogach Iowa. -z Picking Cotton on the Moon, Lessons of a Writing Life.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)