Ocena:

Książka „Donikąd i z powrotem” pozostawiła niezatarte wrażenie na wielu czytelnikach, szczególnie tych, którzy zetknęli się z nią w dzieciństwie. Choć jest ona ceniona za swoje magiczne i nostalgiczne cechy, niektórzy czytelnicy uważają, że brakuje jej oryginalności i przewidywalności.
Zalety:Czytelnicy doceniają magiczną fabułę książki, głębię emocjonalną i zdolność przenoszenia ich z powrotem do dzieciństwa. Jest chwalona za swoją nostalgiczną wartość, a kilka recenzji podkreśla głęboki związek z postaciami i czarującą scenerią. Wielu fanów wyraża chęć podzielenia się książką z przyszłymi pokoleniami.
Wady:Niektórzy recenzenci krytykują przewidywalność fabuły i wyrażają rozczarowanie zakończeniem. Jeden z czytelników uznał, że historia nie spełnia jego oczekiwań w porównaniu z innymi pozycjami literatury dziecięcej, sugerując, że narracja może być zbyt uproszczona.
(na podstawie 11 opinii czytelników)
To Nowhere and Back
Gdy Elizabeth po raz pierwszy odkryła rozpadające się domki na skraju lasu, zobaczyła tylko gnijący dach kryty strzechą i rozpadające się ściany. Wewnątrz powietrze było wilgotne, a tapety poplamione wilgocią i pleśnią.
Ale podczas następnej wizyty, uciekając przed nieporozumieniami i nieszczęściem bycia nową dziewczyną w wiejskiej szkole, wszystko się zmieniło. Zniszczona strzecha została zastąpiona nową słomą, rozpadające się ściany są nienaruszone, a z kominów unosi się dym. Najbardziej zagmatwana jest dziewczynka w wyblakłej, poszarpanej sukience, która karmi kury.
Czy dziewczynka może być duchem, który powrócił, by nawiedzać las, w którym kiedyś się bawiła? Jakoś Elizabeth nie może uwierzyć w ducha, który karmi kurczaki.
Ani w kurczaki-duchy, jeśli o to chodzi. Musi istnieć inna odpowiedź, ale jest ona tylko na skraju jej zrozumienia.
Elizabeth musi się z nią ponownie spotkać. Podczas ich następnego spotkania, kiedy dziecko-duch, Ann, wyciąga rękę i dotyka Elizabeth, dzieje się coś, czego Elizabeth nigdy nie zrozumie, choć miało się to powtarzać. Po prostu stają się jedną osobą i tylko Ann przechodzi przez drzwi chaty, ale Elizabeth wciąż tam jest, myśląc, patrząc i czując tak jak Ann.
Gdy Elizabeth porusza się tam i z powrotem między dwoma światami, przeszłość staje się żywą rzeczywistością. Cieszy się z bycia częścią tętniącej życiem rodziny sześciorga dzieci w porównaniu z jej własnym statusem jedynaka, ale wkrótce zdaje sobie sprawę, że jej kłopoty z dopasowaniem się do szkoły są niczym w porównaniu z brakiem szansy na pójście do szkoły w ogóle. Pojawia się też obawa, że nie odnajdzie drogi powrotnej do teraźniejszości.