Ocena:
Książka, pozornie powieść graficzna inspirowana albumem Ronniego Jamesa Dio „Holy Diver”, otrzymała mieszane recenzje od fanów. Wielu docenia grafikę i wartość kolekcjonerską, ale uważa historię za słabą, nieletnią lub rozczarowującą, z nadmierną nagością i nieoryginalnymi motywami. Wydaje się, że jest to przede wszystkim dla zagorzałych fanów Dio, ale nawet oni wyrażają niezadowolenie.
Zalety:⬤ Świetna grafika autorstwa Scotta Hamptona, którą wielu recenzentów chwaliło jako niesamowitą i inspirującą.
⬤ Gorąco polecana jako pozycja kolekcjonerska, szczególnie dla fanów Ronniego Jamesa Dio.
⬤ Niektórzy znaleźli wartość w historii związanej z okładką albumu.
⬤ Niektórzy uważali, że ogólnie było to przyjemne.
⬤ Wielu recenzentów skrytykowało historię jako słabą, nieletnią i źle wykonaną.
⬤ Nadmierna nagość sprawiła, że film był nieodpowiedni dla młodszych widzów.
⬤ Niektórzy oczekiwali bardziej dogłębnej eksploracji wiedzy stojącej za albumem, ale byli rozczarowani brakiem dodatkowego kontekstu.
⬤ Ogólne rozczarowanie ogólną realizacją i narracją.
(na podstawie 35 opinii czytelników)
Oto powieść graficzna Holy Diver - oryginalna fabuła inspirowana jedną z najbardziej kultowych okładek albumów heavy metalowych.
Napisana przez uznanego scenarzystę komiksów grozy Steve'a Nilesa (30 Days of Night), książka opowie o wydarzeniach prowadzących do potężnego momentu uchwyconego na okładce debiutanckiego albumu Dio - definitywnie odpowiadając na 30 lat spekulacji fanów. Dlaczego ksiądz został wrzucony do oceanu? Kto tak naprawdę jest czarnym charakterem w tym scenariuszu?
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)