Ocena:

The Devil's Day, trzecia część serii Lucky Devil autorstwa Megan Mackie, zebrała przytłaczająco pozytywne recenzje za wciągającą fabułę, dobrze rozwinięte postacie i wciągający świat. Czytelnicy doceniają oryginalność i ekscytującą fabułę, a także dynamiczne relacje między głównymi bohaterami. Chociaż większość recenzentów zaleca czytanie serii w kolejności, aby uzyskać pełniejsze wrażenia, uważają, że książka jest wciągająca i często trudno ją odłożyć.
Zalety:⬤ Wciągająca i oryginalna fabuła z mnóstwem akcji i zwrotów akcji.
⬤ Dobrze rozwinięte postacie, na których czytelnikom może zależeć.
⬤ Silne budowanie świata, które wzmacnia doświadczenie fantasy.
⬤ Wyważony romans, który uzupełnia główną narrację, nie przyćmiewając jej.
⬤ Wielu czytelników poczuło się urzeczonych i uznało książkę za trudną do odłożenia, co wskazuje na wciągającą lekturę.
⬤ Niektórzy recenzenci zauważyli, że pierwsza połowa książki jest nieco powolna, choć później się rozkręca.
⬤ Wielu sugeruje, że czytelnicy powinni zacząć od początku serii, aby w pełni zrozumieć kontekst i relacje między postaciami, co może zniechęcić tych, którzy wolą samodzielne powieści.
⬤ Kilku czytelników wyraziło sporadyczną dezorientację z powodu złożoności fabuły i postaci.
(na podstawie 29 opinii czytelników)
The Devil's Day
Pamiętaj, zawsze możesz znaleźć pomoc w Lucky Devil.
Rune Leveau wiedziała o tym lepiej niż ktokolwiek inny. Odbudowała swoje życie w barze Lucky Devil z pomocą ciotki Maddie. Teraz, ku jej pamięci, Rune kontynuuje to dziedzictwo. Ale kiedy nadejdzie czas, aby Diabeł upomniał się o swoje, Rune może stracić wszystko, ponieważ jest zmuszona bronić swoich roszczeń do Domu Magdaleny, w tym baru.
Wraz z upływającym czasem Rune i jej partner, cyberszpieg St. Benedict, szukają sposobu na pokonanie jej rywala, ognistego Talentu, Abraxasa. Ale zamiast drogi naprzód, odkrywają tylko więcej długo skrywanych tajemnic dotyczących baru, Domu i przeszłości Rune. Ale może, tylko może, te sekrety zawierają klucz potrzebny do uratowania Lucky Devil.
Ale bez względu na wszystko, Diabeł będzie miał swój dzień!