Ocena:

Książka Heather Lende „Take Good Care of the Garden and the Dogs” jest pamiętnikiem odzwierciedlającym jej powrót do zdrowia po poważnym wypadku rowerowym i jej życie w Haines na Alasce. Książka przepełniona jest tematami społeczności, duchowości oraz przejmujących realiów życia i śmierci, w których autorka przeplata osobiste anegdoty z refleksjami na temat kultury i ludzi z jej małego miasteczka. Czytelnicy doceniają jej podnoszący na duchu styl pisania, związek z naturą i wgląd w życie na Alasce, choć niektórzy uważają, że treść jest nierówna i pozbawiona humoru.
Zalety:⬤ Inspirujący i podnoszący na duchu styl pisania.
⬤ Szczera i zrozumiała opowieść o życiu w małym miasteczku.
⬤ Silne poczucie wspólnoty i związku z naturą.
⬤ Zawiera elementy duchowości bez zbędnego kaznodziejstwa.
⬤ Oferuje unikalny wgląd w kulturę Alaski i życie jej mieszkańców.
⬤ Niektórzy czytelnicy stwierdzili, że narracja jest chaotyczna lub brakuje jej spójności.
⬤ Niektóre sekcje wydawały się powtarzalne lub podobne do bloga, a nie do spójnego pamiętnika.
⬤ Wzmianki o polowaniach i osobistych praktykach religijnych mogą nie przypaść do gustu wszystkim czytelnikom.
⬤ Niektórzy uznali książkę za mniej humorystyczną i wciągającą niż się spodziewali.
(na podstawie 205 opinii czytelników)
Take Good Care of the Garden and the Dogs: A True Story of Bad Breaks and Small Miracles
Krajobraz Alaski - tak rozległy, dramatyczny i niewiarygodny - może być powodem, dla którego mieszkańcy Haines na Alasce (2400 mieszkańców) tak często dyskutują o sensie życia. Heather Lende uważa, że pomaga to nadać życiu większe znaczenie.
Od czasu jej bestsellerowej pierwszej książki "Gdybyś tu mieszkał, znałabym twoje imię", wypadek rowerowy, w którym zginęła, dał Lende kilka dodatkowych powodów do rozważenia spraw zarówno duchowych, jak i doczesnych. Jej idea duchowości jest zakorzeniona we wspólnocie, a tutaj bada wiarę i przebaczenie, stratę i oddanie - a także podnoszenie słupów totemowych, konserwowanie łososia i inne wyraźnie alaskańskie przygody.
Nieposkromiony duch Lende, jej humor i zaangażowanie w życie na skraju świata rezonują na każdej stronie. Podobnie jak ostatnie życzenie jej własnej matki - dbaj o ogród i psy - pisarstwo Lende, tak szczere i pozbawione ozdobników, pogłębia nasze zrozumienie tego, co łączy całą ludzkość.