Ocena:

Czytelnicy uważają, że książka „The Further Adventures of an Idiot Abroad” autorstwa Karla Pilkingtona jest niezwykle zabawna i przyjemna, pokazując jego unikalne spojrzenie na podróże, oferując jednocześnie świetną rozrywkę. Wielu fanów poleca przeczytanie tej książki jako towarzysza serialu, doceniając jej humor i przydatne spostrzeżenia, chociaż niektórzy uważają, że brakuje jej uroku pierwszej książki z serii i służy bardziej jako element towarzyszący.
Zalety:⬤ Bardzo zabawne pisanie
⬤ Przezabawne obserwacje na temat podróży
⬤ Cenne spostrzeżenia na temat życia
⬤ Dobre formatowanie i prezentacja
⬤ Wciągające dla fanów serii „Idiota za granicą”
⬤ Dostarcza unikalnego brytyjskiego poczucia humoru
⬤ Oferuje zabawną perspektywę i relatywną treść
⬤ Przyjemna grafika i zdjęcia
⬤ Przemawia do fanów Pilkingtona
⬤ Zapewnia lekkie wrażenia z czytania.
⬤ Nie tak dobra jak pierwsza książka
⬤ Brakuje jej nieco dziwacznego uroku i surowości
⬤ Może nie być tak przyjemna dla osób niezaznajomionych z serią
⬤ Przez niektórych czytelników uważana za zbyt dopracowaną lub poprawną
⬤ Nie jest tak niezależna od serialu telewizyjnego
⬤ Czasami wydaje się powtarzalna lub podobna do poprzednich dzieł.
(na podstawie 277 opinii czytelników)
The Further Adventures of an Idiot Abroad
Ulubiony idiota narodu powraca. Po powrocie do domu ze swoich ostatnich podróży, Karl zdecydował, że nadszedł czas, aby podzielić się swoją ciężko zdobytą mądrością o świecie.
Biorąc za punkt wyjścia Bucket List "100 rzeczy do zrobienia przed śmiercią", Karl łączy błyskotliwe historie ze swoich ostatnich przygód na Alasce, Syberii i poza nią z zabawnymi, wysoce opiniotwórczymi poglądami na temat tego, co inni ludzie chcą zrobić ze swoim życiem.
Dlaczego, u licha, ktokolwiek chciałby biegać z bykami w Pampelunie?
� Wyruszyć w "pogoń za burzą" przez Aleję Tornad?
Zjeść lunch z królową?
� Albo dotknąć dłoni papieża?
The Further Adventures of An Idiot Abroad to odpowiednie zwieńczenie dwóch lat pełnych wrażeń podróży po świecie. Szczere, zabawne i dziwnie inspirujące, to ostatnie słowo Karla na temat podróży.