
Can Physics Save Miami (and Shanghai and Venice, by Lowering the Sea)?
Poziom morza stale się podnosi, obecnie o 3,4 mm/rok, co już kosztuje miliardy w Wenecji, na Tamizie i w Nowym Jorku, aby przeciwdziałać falom związanym z poziomem morza. Eksperci przewidują przyspieszony wzrost, a wiarygodne prognozy dotyczące wzrostu poziomu morza do roku 2100 wahają się od 12 cali do ponad 6 stóp.
Badanie historii geologicznej Ziemi za pomocą próbek rdzeni lodowych łączy wzrost poziomu morza ze wzrostem temperatury. Ponieważ czas życia dwutlenku węgla w atmosferze mierzy się w stuleciach, a dwutlenek węgla zaburzył równowagę energii przychodzącej i wychodzącej, temperatura Ziemi będzie nadal rosnąć, nawet jeśli spalanie węgla ustanie. Inżynieria dopływu energii słonecznej do Ziemi wydaje się coraz bardziej atrakcyjna i praktyczna jako sposób na obniżenie temperatury Ziemi, a tym samym obniżenie poziomu mórz.
Koszt inżynierii klimatu wydaje się niewielki, porównywalny nawet z już poniesionymi kosztami wzrostu poziomu morza, reprezentowanymi przez projekty inżynierii lądowej w Londynie, Wenecji i Nowym Jorku. Przewiduje się, że wykonalne wdrożenie geoinżynierii, któremu towarzyszy pewne ograniczenie spalania węgla, obniży poziom morza o około jedną stopę do 2100 r.
n.e., negując oczekiwany wzrost, aby zapewnić ogromne korzyści ekonomiczne. Towarzysząca temu niższa globalna temperatura zmniejszyłaby nasilenie ekstremalnych zjawisk pogodowych i przywróciłaby możliwość zamieszkania w śmiertelnie gorących częściach świata.
Książka ta ma przede wszystkim pomóc i poinformować wykształconych obywateli: jej aspekty mogą również zainteresować pracowników zajmujących się klimatem.