
Forty Days Has September & The Devil's Planet
Armchair Fiction prezentuje wyjątkowo duże wydania klasycznych podwójnych powieści science fiction. Pierwsza powieść to kolejna perełka autorstwa Miltona Lessera „Czterdzieści dni ma wrzesień”.
„Wezwanie do eksmisji z gwiazd... Z tym właśnie musiała zmierzyć się Ziemia. Istoty, które zamieszkiwały naszą planetę eony temu, powracały, by odzyskać swój dom, a ludzkość miała zostać wysłana, dosłownie, na inną planetę w innej galaktyce! Ale rasa ludzka otrzymała ostatnią szansę.
Jej jedyna nadzieja leżała w twardym byłym bokserze, który znalazł się w bitwie na rozumy z najpiękniejszą damą, jaką kiedykolwiek widział - piękną damą, która pod blichtrem i połyskiem była najbardziej bezwzględną diablicą, jaką galaktyka kiedykolwiek znała...
Milton Lesser był stale obecny w świecie literatury science fiction lat pięćdziesiątych i pozostaje jednym z najbardziej niedocenianych i niedocenianych autorów tego gatunku. Powieść „Czterdzieści dni września” to inteligentne, zwięzłe, surowe, a jednocześnie stylowe science fiction.
Wciągająca i przyjemna od początku do końca, jest to bez wątpienia jedna z najlepszych opowieści Lessera. Drugą powieścią jest „Diabelska planeta” Davida Wrighta O'Briena. Cardigan i Bennett rozwinęli piekielny biznes.
Była to lukratywna operacja wydobywania vardium na odległej planecie Igakuro. Federacja zawsze kupowała wszystko, co wydobywali z ziemi - również po wysokich cenach. Nie podejrzewali jednak, że ich celem jest grupa międzyplanetarnych piratów.
Przywódca piratów, bezlitosny kosmiczny bandyta o imieniu Satan, planował przejąć całą ich operację - i nie miał nic przeciwko użyciu pistoletu atomowego i pozbawieniu życia kilku osób. Sprawę jeszcze bardziej skomplikowało przybycie kosmicznego misjonarza i jego pięknej córki w przeddzień ataku piratów! Wkrótce przekonali się, czym tak naprawdę jest piekło! David Wright O'Brien był jednym z najlepszych pisarzy w stajni Raya Palmera dla Amazing Stories i Fantastic Adventures na początku lat czterdziestych.
Jego twórczość jest w dużej mierze zapomniana, ale nie ma wątpliwości, że Wright (siostrzeniec założyciela Weird Tales Farnswortha Wrighta) wiedział, jak snuć szalenie zabawne opowieści. Zginął w 1944 roku w wieku 26 lat podczas nalotu bombowego na Berlin. „The Devil's Planet” to wspaniała kosmiczna opowieść przygodowa i doskonały przykład jego umiejętności opowiadania historii.