Ocena:

Książka przedstawia wciągający zwrot w Ryanverse z unikalnym założeniem obejmującym Jona Ryana i jego przygody z kosmitami manipulującymi czasem. Czytelnicy doceniają humor i sposób opowiadania historii, a wielu z nich uważa, że jest to znaczna poprawa w stosunku do poprzednich części.
Zalety:Wciągająca i humorystyczna fabuła, dobrze rozwinięte założenie, postacie, które czytelnicy polubili, opisywane jako „przewracające strony”, które są przyjemne i zabawne.
Wady:Obecność drobnych literówek, oczekiwanie na kolejną część jako źródło frustracji dla czytelników.
(na podstawie 4 opinii czytelników)
Ryan Time: Ryanverse Book 19
Jest czas na wszystko pod niebem. Czas na zabijanie i czas na leczenie.
Czas na miłość i czas na nienawiść. Ale kiedy mamy do czynienia z wojną czasową, jest to Czas Ryana. Jon zostaje wezwany dwa miliardy lat wstecz, aby uratować Ziemię przed bezprecedensowym zagrożeniem.
Obcy klan kradnie czas.
Wykorzystuje tę energię, by gromadzić jeszcze więcej czasu. Wkrótce nie będzie czasu dla żadnej innej rasy poza nimi.
Żadna cywilizacja nie była jeszcze w stanie pokonać klanu, nie mówiąc już o jego powstrzymaniu. Ale ta nieodparta siła wkrótce uderzy w nieruchomy obiekt, jednego wkurzonego Jona Ryana. Gdy bardzo realna możliwość, że nigdy nie istniał, zbliża się do ludzkości, Jon musi zebrać swoje rozproszone siły, aby dokonać niemożliwego, po raz kolejny.
Ale jak pokonać wroga, który może sprawić, że nigdy nie dożyjesz, by stanąć z nim do walki? Genialna młoda naukowiec, Sachiko Jones, przewidziała postęp kosmitów. Następnie zostaje wrzucona do kluczowej roli w obronie naszej planety. Ale choć dysponuje nieograniczoną mocą, jest absolwentką, a nie wojowniczką.
Jeśli szybko się nie nauczy, najgorszy rezultat będzie nieunikniony. Nawet tak doświadczony weteran jak Jon zostaje wyrzucony ze swojej strefy komfortu.
Wojna w czasie jest dla niego czymś zupełnie nowym, oszałamiającym, a jego wróg jest mistrzem tej umiejętności. Walka - przetrwanie - w całym czasie i przestrzeni jednocześnie przeczy zdrowemu rozsądkowi. Jeden fałszywy ruch, jedno błędne założenie i nie jesteś martwy.
Nigdy nie będziesz istniał.
A to, czego nigdy nie było, nie może zostać wskrzeszone. Nie można go nawet zapamiętać. Ale z drugiej strony, niemożliwe szanse i kataklizmiczne konsekwencje są tym, co robi Jon.
Możliwe jednak, że tylko ten jeden raz Jon znajdzie się poza czasem.