Ocena:
Książka otrzymała w przeważającej mierze pozytywne recenzje za wciągającą fabułę, złożone postacie i silny rozwój postaci, zwłaszcza głównej bohaterki, Piper, która nawiguje miłością i przeznaczeniem pośród nadprzyrodzonych wyzwań. Niektórzy czytelnicy zauważyli jednak problemy z tempem akcji, rozwojem postaci w niektórych obszarach i błędami gramatycznymi.
Zalety:⬤ Angażująca i wciągająca fabuła, która utrzymuje czytelników w napięciu.
⬤ Złożony rozwój postaci, szczególnie głównej bohaterki, Piper.
⬤ Dobra mieszanka romansu i elementów nadprzyrodzonych.
⬤ Silne wątki emocjonalne, w tym żałoba i rozwój postaci.
⬤ Czytelnicy doceniają unikalne założenie, że główna bohaterka jest banshee.
⬤ Pewne problemy z tempem; niektóre części książki wydają się powolne lub przeciągnięte.
⬤ Liczne błędy gramatyczne negatywnie wpływają na wrażenia z lektury.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważają, że nastoletni niepokój i rozterki są przesadzone.
⬤ Dialogi czasami zawierają nadmierną ilość wulgaryzmów, które mogą odstraszyć młodszych odbiorców.
(na podstawie 221 opinii czytelników)
Black Crow
STRACIŁEM TAK WIELE.
RODZINA. MÓJ DOM.
DUMĘ. MOJĄ TOŻSAMOŚĆ.
I nie mogłem pomóc, ale czułem, że to całkowicie moja wina. Nikogo innego nie można winić.
Szybko nauczyłem się, że bycie Białym Krukiem nie jest łatwe. Umarli są niespokojni i wściekli, a ja nie mam zielonego pojęcia o byciu banshee. Ludzie wokół mnie mogą ucierpieć. Aby zapewnić im bezpieczeństwo, muszę podejmować bolesne decyzje.
Zane Hunter, ultra zły chłopak, który skradł moje serce, jest jedną z tych trudnych decyzji. Nasze dusze są zsynchronizowane, co czyni nas kompatybilnym duetem. Szkoda tylko, że jestem zaręczona z jego bratem.
Mój zakazany związek z Zane'em jest skomplikowany. W głębi duszy chcę czegoś więcej niż to, czego wymaga ode mnie mój obowiązek, co ukształtowała dla mnie przeszłość mojej rodziny.
Nasza problematyczna relacja wzrasta dziesięciokrotnie, gdy niespodzianka, której nigdy się nie spodziewałam, pojawia się w Raven Hallow, zmieniając zasady gry. Myślałem, że nie mam już nic do stracenia... Myliłem się.
Tak, bycie banshee to nie wszystko, na co wygląda.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)