Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Crossing Wildcat Ridge: A Memoir of Nature and Healing
Jestem wiejskim człowiekiem, wychowanym na polach i w lasach północno-środkowej Georgii. Nie przepadam za miastami, dlatego mieszkam w lesie na grzbiecie nad Wildcat Creek, wartkim strumieniem, który pół mili dalej wpada do rzeki Oconee..... Nasz dom znajduje się w połowie grzbietu, tuż przed ostrym spadkiem do potoku. Na naszej posesji znalazłem archaiczne skrobaki z kredy i nowsze naczynia z misternymi zdobieniami. Mówię, że jesteśmy właścicielami tych siedmiu akrów, ale tak naprawdę jesteśmy tu tylko przejazdem.
W pierwszych słowach Philip Lee Williams definiuje terytorium tego zawiłego i lirycznego pamiętnika: życie z młodą rodziną na wzgórzu, jego dorastanie i dziedzictwo jego południowej rodziny. To dziedzictwo, które obejmuje miłość do literatury, pasję do muzyki i nienasyconą ciekawość świata przyrody, obejmuje również wadliwą zastawkę serca.
Crossing Wildcat Ridge łączy w sobie dramat operacji na otwartym sercu Williamsa z kontemplacyjnymi esejami na temat świata przyrody. Delikatny kontrapunkt między tymi dwoma elementami oświetla oba w niezwykły i głęboki sposób. Konfrontując się ze swoją śmiertelnością, autor stara się określić swoje miejsce w świecie. Jego trzeźwe rozważania na temat rzeczy, które pozostały niewykonane, zestawione są z kontemplacją kopca mrówek ognistych: "W tym świecie nie ma niepewności; każdy zna swoją pracę, nie wie dlaczego, nie może zapytać. Nikt nie wie, że umrze". Gdy autor popada w depresję podczas rekonwalescencji po operacji, bada florę i faunę grzbietu, jego światła i cienie, wydmy pod wodami potoku. Za pomocą poetyckich obrazów dzieli się nie tylko swoimi krystalicznymi obserwacjami natury, ale także ich uzdrawiającymi efektami - tym, jak uczy się przyjmować dar śpiewu szyderczego ptaka, jak ślady nieuchwytnych leśnych stworzeń wzmacniają jego wiarę w istnienie rzeczy, których nie widzimy, jak zmysłowe wspomnienia łączą go z chłopcem, którym był i mężczyzną, którym ma nadzieję być.
Wszyscy myślący, czujący dorośli szukają właściwej drogi do samopoznania. Świetlna relacja Philipa Lee Williamsa z jego podróży jest satysfakcjonującą i skuteczną mapą drogową.