Ocena:
Recenzje książki Philipa Serrella podkreślają spójne uznanie dla jego zabawnych opowieści i humoru, odzwierciedlających jego osobowość widzianą w telewizji. Czytelnicy lubią anegdoty z jego kariery w antykach i uważają książkę za łatwą i wciągającą lekturę. Jednak niektórzy wyrażają rozczarowanie długością i głębią książki, czując, że brakuje jej bardziej osobistego wglądu w życie i karierę Serrella.
Zalety:Zabawny i humorystyczny styl pisania, wciągające anegdoty o antykach, zapewnia wgląd w jego karierę, jest łatwy w czytaniu i rezonuje z fanami jego programów telewizyjnych.
Wady:Wielu czytelników uważa, że książka jest zbyt krótka, brakuje jej głębi w odniesieniu do życia osobistego Serrella i może wydawać się płaska w porównaniu z oczekiwaniami dotyczącymi większych emocji.
(na podstawie 118 opinii czytelników)
What Am I Bid?
DAILY MAIL BOOK OF THE WEEK
"Błyskotliwy pamiętnik... Mam nadzieję, że Philip Serrell zrobi dla handlu antykami to, co James Herriot zrobił dla krowich zadków, ponieważ jego pamiętnik zawiera wszystkie składniki podobnego popularnego sukcesu... Serrell jest niesamowicie zabawny”. Roger Lewis, Daily Mail
*
Kiedy Philip Serrell zrezygnował z nauczania, aby zostać profesjonalnym licytatorem, myślał, że rozpoczyna rozsądną i bezpieczną karierę... spokojne życie na wsi bez niespodzianek. Jak bardzo się mylił. W What Am I Bid? opowiada o życiu po wydarzeniach, które opisał w swoich poprzednich wspomnieniach, An Auctioneer's Lot i Sold to the Man with the Tin Leg, aby uaktualnić swoją historię. Od podejrzanych samochodów po podróbki w salonie sprzedaży; wściekłe zwierzęta gospodarskie, pomylone srebrne sztućce i kręte - nie wspominając o błotnistych - doświadczeniach na lokalnych rynkach i wyprzedażach rolnych, Philip był tam, robił to i ma odciski kopyt na swoim garniturze, aby to udowodnić.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)