Ocena:
Virtuous Vows to trzymający w napięciu i pikantny romans, który śledzi historię Honey, chronionej córki mafijnego lorda i Dawsona, charyzmatycznego biznesmena związanego z branżą towarzyską. Ich relacja rozwija się wśród tematów niezależności, miłości i odkrywania siebie, wypełnionych dusznymi scenami i rozwojem postaci. Narracja przeplata się z postaciami z poprzedniej książki, Lethal Vows, wzbogacając wrażenia z lektury, a jednocześnie dobrze radząc sobie samodzielnie.
Zalety:Książka cechuje się głębokim rozwojem postaci, w szczególności przejściem Honey od bycia kontrolowaną do odkrywania swojej niezależności. Chemia między głównymi bohaterami, Dawsonem i Honey, jest bardzo dobrze odbierana, a wielu czytelników podkreśla skwierczące romantyczne napięcie. Fabuła jest wciągająca, z idealną mieszanką suspensu, pikanterii i emocjonalnej głębi. Czytelnicy doceniają również kontynuację poprzedniej książki oraz wprowadzenie wiarygodnych i dobrze napisanych postaci.
Wady:Niektórym recenzentom brakowało tempa lub budowania świata, opisując je jako nieco krótkie lub niedopracowane. Pojawiły się również wzmianki o tym, że niektóre zwroty akcji zostały rozwiązane zbyt szybko. Dodatkowo, kilku czytelników uważało, że relacje między głównymi bohaterami mogą stać się powtarzalne, szczególnie w przypadku niezdecydowania Dawsona. Drobna krytyka dotyczyła również przedstawienia „czarnego charakteru”, który wydawał się nie mieć większego znaczenia.
(na podstawie 89 opinii czytelników)
Virtuous Vows
Kochanie.
Kiedy po raz pierwszy spotkałam Dawsona, moim przeznaczeniem było poślubienie innego mężczyzny.
Był czarujący, zabójczy i był wszystkim, czego nienawidził mój ojciec.
A ja żyłam pod rządami mojego ojca, co zdarza się, gdy jest on królem podziemia.
Tak było, dopóki nie udało mi się uciec i jakoś prosto w ramiona człowieka, który sprzedaje twoje pragnienia na życie.
Ale czy miałam jakąś cenę?
A może chciał się mną podzielić za darmo?
Dawson.
Niewinna i zapierająca dech w piersiach, była taka, jak opisywało ją jej imię.
Miód pasował do niej idealnie we wszystkich znaczeniach tego słowa - miękki, słodki i trochę lepki.
Mój i jej świat nie powinny się mieszać.
Ale czymś tak słodkim jak miód należy się delektować.
*Standalone*.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)