Silent Friends
Gene Hoopes był jedną z tych niezwykłych, a jednocześnie skromnych istot ludzkich, które chciałoby się poznać i spędzić z nimi czas. Chociaż nigdy nie poznałem mojego pradziadka ze strony ojca, ponieważ zmarł w 1967 roku, a ja urodziłem się w 1969 roku, czuję, że znam go z jego historii i pism.
Gene Hoopes był osobą żądną przygód, zaradną i kreatywną. Cechy te można prześledzić przez całe jego życie, od czasu, gdy był kapitanem w Wojskowej Służbie Powietrznej podczas I wojny światowej, po bycie prezesem i dyrektorem generalnym Union Drawn Steel Co. w jego rodzinnym mieście Beaver Falls w Pensylwanii po wojnie i prezesem różnych banków w Pensylwanii.
Ale to, co naprawdę zaintrygowało mojego pradziadka, to duch i rustykalne piękno amerykańskiego Zachodu oraz czekające tam nieopowiedziane historie.
Zdecydował się opuścić Beaver Falls po tym, jak Union Drawn Steel Co. została zakupiona przez Republic Steel Co.
i udać się na Zachód, gdzie ostatecznie osiadł w Prescott w Arizonie. Tam założył ranczo dla gołębi i napisał kilka książek, z których Silent Friends była jedną z jego pierwszych i niektórzy twierdzą, że najlepszą. Kochał zwierzęta, a kiedy przeczytasz tę książkę, natychmiast zakochasz się w zabawnej i pełnej przygód opowieści o czworonożnych przyjaciołach Gene'a Hoopesa.
Moi rodzice, którzy mieszkają w Skull Valley, gdzie mój pradziadek miał swoje ranczo, przeprowadzili wiele badań na temat Gene'a Hoopesa. Odkryli wiele interesujących faktów i anegdot na temat jego pobytu w Arizonie. Moi rodzice mają oryginalne książki, które mój pradziadek opublikował w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku i muszę im podziękować za inspirację do ponownego wydania tej książki i innych napisanych przez Gene'a Hoopesa, abyście mogli cieszyć się klasycznym pisarstwem i wzruszającymi opowieściami.
Moja miłość i podziękowania należą się mojej babci ze strony matki za zapewnienie bezpiecznego i spokojnego środowiska, w którym mogłem skompilować i zorganizować oryginalne książki do digitalizacji i przekazania moim przyjaciołom z Inkwell Productions, którzy byli łaskawi i pomocni w procesie przygotowania tej i innych książek do produkcji. W tym zabieganym i gorączkowym XXI wieku czuję, że wraz z pojawieniem się zaawansowanej technologii, brakuje nam oddechu.
Musimy cofnąć się na chwilę i dostrzec piękno natury i zwierząt, które Bóg dał nam do towarzystwa. Mój pradziadek to zrobił, a w trakcie i po przeczytaniu tej książki na chwilę przeniesiesz się do spokojniejszego świata.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)