Ocena:
Książka „Walking Stumbling Limping Falling” autorstwa Alyson Hallett zawiera intymne rozmowy między autorką a jej korespondentem, Philem Smithem, badające osobiste doświadczenia związane z chodzeniem i wyzwaniami ludzkiego ciała. Narracja jest sugestywna i głęboko powiązana, skłaniając czytelników do refleksji nad własnym życiem i słabościami.
Zalety:Pisarstwo rezonuje z osobistymi doświadczeniami, tworząc silną więź emocjonalną. Książka obejmuje szeroki zakres tematów, w tym wrażliwość ciała, kwestie społeczne i filozoficzne refleksje na temat chodzenia. Narracja zachęca czytelników do refleksji nad własnymi doświadczeniami i promuje powolne, kontemplacyjne tempo czytania.
Wady:Niektórzy czytelnicy mogą uznać, że styczne dyskusje odbiegają od głównego tematu, przez co czasami wydaje się on mniej spójny. Powolne tempo czytania może nie przypaść do gustu każdemu.
(na podstawie 1 opinii czytelników)
Walking Stumbling Limping Falling - A Conversation
W wykładzie z 1934 roku Marcel Mauss powiedział: "Pewnego rodzaju objawienie przyszło do mnie w szpitalu. Byłem chory w Nowym Jorku. Zastanawiałem się, gdzie wcześniej widziałem dziewczyny chodzące tak, jak chodziły moje pielęgniarki. Miałem czas, by o tym pomyśleć. W końcu zdałem sobie sprawę, że to było w kinie. Po powrocie do Francji zauważyłem, jak powszechny był ten chód, zwłaszcza w Paryżu; dziewczyny były Francuzkami i też chodziły w ten sposób. W rzeczywistości amerykańska moda chodzenia zaczęła tu docierać dzięki kinu".
Oto korzenie współczesnych poglądów na codzienny ruch (w tym chodzenie). Zauważamy ludzi, którzy nie chodzą normalnie. Zauważamy siebie, gdy nie chodzimy normalnie.
Wydaje się, że istnieje intensywna, niewidzialna presja, by chodzić normalnie. Prosty jest chód. Nazwijmy to ambulonormatywnością.
Przez około 9 miesięcy dwoje chodzących autorów/artystów - Alyson Hallett i Phil Smith - zmagało się z niemożnością normalnego chodzenia. Pisali do siebie o tym i, między innymi, zastanawiali się nad:
Protezy kaczkowate Butoh zabudowane buty chodzenie z bólem złe nogi zawroty głowy spadające (i upadające) miejsca pycha złe spacery punkty za upadek ostrożne chodzenie rozczarowanie.
Oto ich rozmowa. Wyłania się z niej "Alfabet upadku", refleksja nad utratą normalnych zdolności, anegdoty i historie autobiograficzne oraz początki szerszej dyskusji na temat srumblingu i upadku: pieszego odpowiednika dmuchania w niepewną trąbkę.
Jak kończy się książka: "Kiedy następnym razem upadniesz, pozostań na dole przez chwilę, zobacz, co nadejdzie. Potem, kiedy znów staniesz na nogi, zamiast polegać na naturalnym przybliżeniu przestrzeni przez twoje ciało, wybierz swoje kroki, nie z niepokojem, ale z podekscytowanym rodzajem ostrożności; i, z każdym krokiem, trochę bardziej cofnij "podstawy", które cię potknęły".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)