
Cloud Bristle
Zainspirowany powieścią Virginii Woolf The Waves, Cloud Bristle to kakofonia głosów połączonych ze sobą niczym perły jetsam połyskujące w zestawie sztucznych zębów. Linda, Lucy, Lucinda i Dorrie to cztery kobiety na skraju załamania nerwowego.
Złapane w wir chwili w głodnym paranoi klasztorze Chinatown, dzielą się swoją "historią" eskapad i towarzyszącej im radości. Każda z nich opowiada swoją indywidualną historię w Society of Fire of Light, mającym na celu odfiltrowanie egzystencjalnego świata przepełnionego seksualną nudą i brutalnością. Jako wirtualni nijacy, owinięci w rozkoszną anonimowość, szukają schronienia w przykazaniach wyciszonego pożądania, a Tao rzuca światło na ich trudną sytuację jako osobników drugiej płci.
Lucinda pożąda kwiatu innej kobiety tylko po to, by odkryć, że zdobyła uniwersalne wyznanie samoposiadania, przekraczając zazdrość na rzecz absurdalnej estetyki. Linda sięga do źródła komicznych bogów, dostrajając się do "Yabba dabba doo" do woli, przeganiając złe duchy.
W tej mrocznie utkanej komedii z trującym piórem i hałaśliwymi wątkami iskrzącego piękna, kobiecy głos jest rozproszony jak pyłek w tekście w odstępach czasu ze wspaniałą radością w tradycji opowiadania historii. Koloratura zmieniająca się w bezczelne operowe wyczyny brawury pozostawia czytelnika umierającego za więcej tlenu w tym iluminowanym tekście pożądania.
Cloud Bristle unosi się za drzwiami na plac miasta, gdzie olśniewające słowa znajdują swoją egidę pod akordeonowym słońcem.