Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
A Boy Asleep Under the Sun: Versions of Sandro Penna
"Młodszy niż Umberto Saba i Eugenio Montale, ale starszy niż Pier Paolo Pasolini, który go bronił, Sandro Penna był praktycznie nieznany w anglojęzycznym świecie. Z gwałtownością i jasnością, te wykwintne i czasami niepokojące teksty docierają do ciebie, jakby właśnie zostały odkryte, wyjęte bezpośrednio z sekretnej ręki poety. W niezwykłych "wariacjach" Petera Valente na temat tekstów datowanych od 1927 roku do śmierci Penny w 1977 roku, przekaz jest elektryczny". (Ammiel Alcalay)
Peter Valente po raz pierwszy zetknął się z poezją Sandro Penny podczas tłumaczenia Piera Paolo Pasoliniego. W tym czasie Valente czytał biografię Pasoliniego i dowiedział się o jego bliskiej przyjaźni z Penną. Pasolini podkreślał, że wśród poważnych czytelników poezji Penna nie może być ignorowany. Urodzony w Perugii 12 czerwca 1906 roku, Sandro Penna mieszkał przez większość swojego życia w Rzymie (zmarł tam 21 stycznia 1977 roku), z wyjątkiem krótkiego okresu w Mediolanie, gdzie pracował jako urzędnik biblioteczny. Kiedy Pasolini przybył do Rzymu w 1950 roku, szukał Penny, aby go "oprowadzić". Wiedział, że Penna był zakochany w tych samych ragazzi, którzy grasowali na obrzeżach Rzymu.
W swojej poezji Penna wyraźnie mówi, kim jest i co czuje. To rzadka cecha w dzisiejszych czasach. Odchodzi od pułapek tożsamości w kierunku szczerego wyrażania miłości. W twórczości Penny piękno nie jest świadome siebie i dlatego jest erotyczne: "Czy piękno tych, którzy nie są świadomi swojego piękna, nie jest piękniejsze niż tych, którzy są świadomi?". "Krytykuje tych, którzy ukrywają swoje pragnienia za cienką fasadą skromności:
Oto oni, ci panowie życia. Są naprawdę bardzo skromni. Nawet gdy ich zmysły są w pełni pobudzone, udaje im się nikogo nie urazić.
Penna nigdy nie ukrywał swojej seksualności w wywiadach. Pewnego razu powiedział reporterowi (który prawdopodobnie musiał słono zapłacić za wywiad): "Nie jestem homoseksualistą. Jestem pederastą... Homoseksualność to przywilej". Homoseksualność Penny komplikuje w pewnym sensie dylemat moralny:
Problem seksu pochłania całe moje życie. W każdej chwili zastanawiam się, czy robię dobrze, czy źle.
Ale jest też inny sens, w którym Penna akceptuje niemożność moralnego rozwiązania swojego "problemu" i zamiast tego przekształca ten negatyw w pozytywną wartość:
W moich wierszach zawsze są chłopcy. Ale nie wiem, jak mówić o czymkolwiek innym. Wszystko inne jest tylko nużącym hałasem. Nie jestem w stanie śpiewać o dobrych uczynkach.
Ponieważ jego wiersze dotyczą głównie miłości homoseksualnej, grozi im relegowanie do getta czytelników wyłącznie homoseksualnych lub do innego getta, którego unikają nawet homoseksualiści: pederastii. Jest to problematyczna kwestia w Stanach Zjednoczonych, gdzie skandal związany z orientacją seksualną jest wciąż powszechny. Ale co ważniejsze, w poezji Penny nie ma efekciarskich oświadczeń ani troski o politykę płci. Nie znajdziemy tu także wizji procesu historycznego czy masy fizycznych detali. Znajdziemy za to przywiązanie do codziennej rzeczywistości. Poezja Penny jest szczera, nieskomplikowana, minimalistyczna i ma głęboką liryczną intensywność, a jak napisał Pasolini, wielki zwolennik twórczości Penny, w przedmowie do zebranych wierszy Penny z 1970 roku, jest on "być może największym i najbardziej radosnym... włoskim poetą". włoskim poetą".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)