Ocena:
Emperor Mollusk versus the Sinister Brain autorstwa A. Lee Martineza to humorystyczna powieść science-fiction, której bohaterem jest kałamarnicopodobny kosmita snujący refleksje na temat swojego czasu jako zdobywca Ziemi. Książka łączy w sobie dowcipne dialogi postaci, wciągające zwroty akcji i zabawne parodie klasycznego sci-fi, choć niektórzy czytelnicy uważali, że brakuje jej głębi poprzednich dzieł autora.
Zalety:Książka jest chwalona za dowcip, kreatywność i wartość rozrywkową, z przyjemnym rozwojem postaci i humorystycznymi przekomarzaniami. Czytelnicy docenili wciągającą fabułę, pomysłowe postacie i zabawny hołd dla klasycznych tropów sci-fi. Wielu stwierdziło, że jest to szybka i przyjemna lektura, idealna dla tych, którzy szukają lekkiej rozrywki.
Wady:Niektórzy recenzenci zauważyli, że postaci Imperatora Mięczaka brakowało głębi i emocjonalnej więzi, przez co trudno było się nim zainteresować. Niektórzy uważali, że fabuła stała się schematyczna i przewidywalna, z nagłymi zakończeniami niektórych odcinków. Dodatkowo, niektórzy czytelnicy byli rozczarowani, że serial nie spełnia wysokich standardów wyznaczonych przez poprzednie dzieła autora.
(na podstawie 75 opinii czytelników)
Emperor Mollusk Versus the Sinister Brain
Emperor Mollusk.
Międzygalaktyczne zagrożenie. Niszczyciel światów. Zdobywca innych światów. Szalony Geniusz. Były władca Ziemi.
Nieźle jak na faceta bez kręgosłupa.
Ale co ma zrobić złoczyńca po tym, jak zrobił... wszystko. Nie mając nowych ambicji, chętnie włączy się w rozwiązywanie kryzysu energetycznego lub odpieranie obcych najeźdźców, jeśli zajdzie taka potrzeba, ale gdyby chciał, wolałby zostać sam, aby zbadać granice niebezpiecznej nauki. Oczywiście w ramach hobby.
Emerytura nie jest jednak łatwa. Jeśli nuda go nie dopadnie, zawsze pozostają Wenusjanie. Albo Saturnici. Albo Merkurianie. Albo... no cóż, sam rozumiesz. Gdyby tego było mało, są jeszcze zabójcy legendarnego kultu śmierci i wschodzący megaloman (równie błyskotliwy, co bezcielesny), którzy naznaczyli cesarza do własnych nikczemnych celów. Ale Mollusk nie zamierza pozwolić, by Ziemia wymknęła się z jego własnych macek i wpadła w mniej zdolne szpony innych. Nadszedł więc czas, aby odkurzyć stary promień śmierci i wyjść z emerytury. Tyle że tym razem nie chce rządzić światem. Jego celem jest ocalenie go przed zagrożeniem ze strony SINISTER BRAIN.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)