Ocena:

Książka Elizabeth Bacon Custer przedstawia unikalną, osobistą perspektywę życia z jej mężem, generałem George'em Armstrongiem Custerem, a także wgląd w codzienne życie tamtej epoki. Chociaż oferuje interesujące treści historyczne, cierpi z powodu licznych problemów z formatowaniem i stronniczego punktu widzenia.
Zalety:⬤ Unikalne spojrzenie na życie Custera i życie obozowe
⬤ dobrze napisana z emocjonalną głębią
⬤ zapewnia wgląd w relacje i dynamikę tamtych czasów
⬤ ogólnie ceniona za treści historyczne i styl narracji.
⬤ nieobiektywna ze względu na podziw autorki dla jej męża
⬤ problemy z narracją i formatowaniem, w tym drobny druk i liczne literówki
⬤ niezalecana do studiów akademickich ze względu na kontrowersyjne poglądy na temat rasy
⬤ rozpraszające błędy w tekście.
(na podstawie 64 opinii czytelników)
Boots and Saddles: Or, Life in Dakota with General Custer
Miesiąc miodowy Elizabeth Bacon i George'a Armstronga Custera został przerwany w 1864 roku przez jego powołanie do służby w Armii Potomaku.
Jej błagania o pozwolenie na podróżowanie z nim wyznaczyły wzór jej przyszłego życia. Od tego czasu rzeczywiście towarzyszyła generałowi Custerowi we wszystkich jego głównych zadaniach, z wyjątkiem letnich kampanii indiańskich, "jedyna kobieta", powiedziała, "która zawsze jeździła z pułkiem".
Oto historia Elizabeth B. Custer (1842-1933) opowiedziana jej własnymi słowami. Była nie tylko gospodynią domową na równinach; była wszystkim, czego wymagała okazja: pielęgniarką dla grupy odmrożonych żołnierzy; gospodynią pułku o każdej porze dnia, ponieważ jej mąż nie przepadał za rozrywkami; ulubioną powierniczką garnizonu (i wiele ciekawych historii, które ma do opowiedzenia); i niedoszłą indiańską wojowniczką, gdy kobiety z pułku musiały zostać same.
Boots and Saddles oferuje również delikatny, pełen miłości portret George'a Armstronga Custera, męża i mężczyzny, autorstwa osoby, która znała go najlepiej. Bezwzględne oddanie Elizabeth Custer wobec niego ujawnia się w każdej linijce jej opowieści, która kończy się, odpowiednio, w dniu, w którym otrzymała wiadomość o katastrofie pod Little Big Horn.