Ocena:

Christmas with Angel opowiada historię Cole'a, strażaka i ratownika koni, oraz Lacey, jego ukochanej, którzy w okresie świątecznym zmagają się ze swoimi skomplikowanymi relacjami. Historia zawiera wątki miłości, odkupienia, ratowania zwierząt i wpływu dynamiki rodziny. Chociaż jest to samodzielna książka, niektórzy czytelnicy sugerują zapoznanie się z poprzednimi historiami z serii, aby uzyskać dodatkowy kontekst.
Zalety:Czytelnicy docenili wciągające postacie, emocje i romantyczne napięcie w krótkiej lekturze. Książka jest dobrze napisana i skutecznie łączy elementy dramatu, akcji i romansu. Pozytywne opinie zebrało również przedstawienie akcji ratunkowej dla zwierząt oraz emocjonalna głębia bohaterów i ich historii. Wielu czytelników uznało ją za bardzo zabawną i przyjemną lekturę, odpowiednią dla tych, którzy szukają szybkiego, wciągającego romansu.
Wady:Niektórzy recenzenci uważali, że książka zakładała znajomość poprzednich części, pozostawiając luki w kontekście dla nowych czytelników. Niektórzy czytelnicy wyrażali frustrację z powodu decyzji podejmowanych przez bohaterów, szczególnie w odniesieniu do dynamiki rodzinnej i nieporozumień. Dodatkowo, podczas gdy wielu podobał się romans, kilku uznało aspekty osobowości bohaterów, zwłaszcza zależność Cole'a od matki, za odstręczające. Zauważono również, że książka zawiera pikantne sceny, które mogą nie spodobać się wszystkim odbiorcom.
(na podstawie 85 opinii czytelników)
Christmas With Angel
Cole Hatcher, kowbojski strażak, jest zdeterminowany, aby zrobić to, co słuszne i zabrać ze sobą narzeczonego na coroczne świąteczne przyjęcie swojej matki. W końcu dwie najważniejsze kobiety w jego życiu muszą nauczyć się dogadywać, a im szybciej, tym lepiej. Poza tym, reszta rodziny też tam będzie.
Lacey Winters nie może wybaczyć swojej przyszłej teściowej, że rozdzieliła ich na osiem lat. Chociaż kocha rodzinę Cole'a, w tym piątkę, z którą mieszkają, „Racy Lacey” chce spędzić Boże Narodzenie sam na sam z Cole'em, najlepiej w swoim seksownym prezencie świątecznym dla niego.
Ale są gorsze rzeczy niż rodzinny dramat. Tego świątecznego dnia nic nie idzie zgodnie z planem... dla nikogo.