Ocena:

Książka jest wzruszającym romansem drugiej szansy osadzonym w okresie świątecznym, skupiającym się na dwóch ukochanych z liceum, Greysonie i Chanel, którzy spotykają się ponownie po dwunastu latach rozłąki z powodu nieporozumień z przeszłości. Historia oddaje ducha świąt Bożego Narodzenia i zawiera tradycje Trynidadu, tworząc uroczą atmosferę przypominającą film Hallmark. Narracja opowiadana jest z perspektywy obu bohaterów, co zwiększa emocjonalną głębię i rozwój historii.
Zalety:⬤ Mocne i wiarygodne postacie
⬤ dobrze napisana i wciągająca historia
⬤ emocjonalna głębia z dwóch perspektyw
⬤ oddaje świątecznego ducha i tradycje Trynidadu
⬤ rozgrzewający i uroczy, jak film Hallmark
⬤ dobry rozwój postaci i szczegóły.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że Greyson powinien bardziej upomnieć się o swoje błędy z przeszłości
⬤ kilka drobnych problemów z błędną komunikacją
⬤ może wydawać się przewidywalny dla osób zaznajomionych z gatunkiem romansu.
(na podstawie 8 opinii czytelników)
Christmas in Cardwick: A Sweet Holiday Romance
Miłość. Boże Narodzenie. Drugie szanse. Złamane serce. Greyson Reeves. To są rzeczy, z których Chanel Baldwin zrezygnowała. Jeśli chodzi o nią, Greyson Reeves to Grinch, który ukradł romans - k. k. a. facet, który złamał jej serce. Od tego czasu muzyka stała się jej głównym zajęciem, a ona sama stała się jedną z najbardziej znanych flecistek na świecie, podróżując po całym świecie na występy. Kiedy Chanel w końcu wraca do domu na święta, jej wścibska matka prosi ją o pomoc w napisaniu piosenki na coroczny konkurs "Piosenka sezonu" w sąsiednich miastach. Chanel chce tylko mieć święta już za sobą, ale zgadza się pomóc - tylko po to, by odkryć, że osobą, której pomaga, jest sam Grinch, Greyson. Nie spodziewa się, że jej serce spadnie o równowartość dziesięciu pięter, gdy zobaczy Greysona - ani tego, że im więcej czasu spędzają razem na pisaniu piosenek, tym trudniej jest trzymać się tej listy.
Jedno spojrzenie na Chanel po tylu latach i Greyson Reeves jest skończony, nie zważając na to, ile razy wmawiał sobie, że ich epicka historia miłosna dobiegła końca. To i tak była jego wina. Chanel zamierzała podróżować po świecie jako główny flecista z najlepszymi orkiestrami, a on zamierzał zrobić to samo jako dyrygent. Już teraz byłoby ciężko, aby to zadziałało, a on nie zamierzał wtedy stawać jej na drodze. Los nie rządził na ich korzyść. I to też złamało mu serce. Ale teraz? Powiedzmy, że praca z nią przy corocznym Konkursie Piosenki Pór Roku to nie tylko tworzenie piosenki na papierze, ale także w jego sercu.
A co, jeśli ta sama osoba, która rozłupała ci serce, jest tą samą, która składa je z powrotem?