Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 5 głosach.
Oddanie Bourbona Penna wizjonerskiemu opowiadaniu historii jest kontynuowane w numerze #14: nie-ludzkie gatunki dążące do wątpliwych celów prowokują dwóch pracowników zarabiających minimalną pensję do zwątpienia we własne człowieczeństwo... małe miasteczko pogrążone w ekonomicznej rozpaczy, w którym tajemniczo umierają matki, popycha kumpli z dzieciństwa do emocjonalnego poszukiwania znaczenia poprzez budowanie własnej fortecy.
... woźny w college'u szuka odkupienia poprzez konfrontację z równoległymi jaźniami... korporacyjni współpracownicy przenoszą hiper-wydajność do nowego brutalizmu, w którym porażka nie jest opcją...
błąkająca się dziewczyna i jej zamierzony ratownik mogli po prostu uciec, czy też czekają w zimnym błocie rzeki, aby połączyć się z udręczonymi żywymi? Dla koneserów liminalności, których apetyty wykraczają poza ofertę tradycyjnej fikcji spekulatywnej, podążaj za tymi odkrywcami istnienia w emocjonalne i tajemnicze krajobrazy... wróć z artefaktami dziwniejszymi niż miłość, ale nawiedzająco intymnymi.