Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
"BORN AGAIN to ekstatyczna rozprawa na temat psychicznej, zmysłowej i mózgowej mocy doświadczenia religijnego. W tyglu bezpośredniego spotkania z Duchem Świętym, wysokie i opresyjne struktury mentalne są wyszydzane i przekształcane w dynamiczne feministyczne odwołanie śmiałych otwarć: bez granic, surowe i żywe. Zamiast zawstydzać męską figurę boga, te teksty skręcają się w zawrotnych lejkach, rozbrajając moc empatycznie, buntowniczy występ, który rozprzestrzenia się jak rtęć w odkrywczym polu twórczego ognia. Libidinalna improwizacyjna anty-edycja, anty-progowa namacalność ziemi. Wyrażając zmienne, gorączkowe i bezpośrednie opanowanie, Ivy Johnson na nowo definiuje (zgłębia), co to znaczy być zachwyconym, uwalniając epicki ciężar osądu i duchowego niebezpieczeństwa w zasłonie wiskozowej cielesności. Erotyka immanencji jest emancypacyjna i cudowna tu i teraz." - Brenda Iijima.
"BORN AGAIN to książka o odkupieńczej mocy pojedynczego głosu, powstającego z mieszanki wielu głosów, łączących się w jeden płomień, aby oświetlić drogę przez krajobraz smutku, zła, skrajnego piękna i skrajnych uczuć. Książka waha się między definicjami poezji i eseju, aby znaleźć właściwy sposób na powiedzenie tego, co niewypowiedziane, mówiąc nam takie rzeczy jak: "Nie jestem niczym jak drzewo / Myślisz, że jestem w suszy / Myślisz, że usycham / Mylisz się". Ivy Johnson jest poetką, która wierzy, że ja i duch są na zawsze splecione w akcie wiersza. Daje poetom dnia dzisiejszego i jutrzejszego pozwolenie na czerpanie siły z siły persony, z jej zdolnością do otaczania traumy i alchemizowania jej w rodzaj języka, który podtrzymuje. Johnson mówi nam: "Jestem wolna, jestem wolna / Uwierz mi, jestem". I rzeczywiście wierzymy, że jest wolna. I wierzymy, że w jej wierszach my też jesteśmy." - Dorothea Lasky.
"Czy jesteś 'bardziej Medeą niż Edypem'? Czy jesteś Jezusem? Czy przybyłeś do poezji Ivy Johnson, aby doświadczyć nawrotu gwałtu lub abstrakcyjnego "ekologicznego armagedonu" języka lub otworu poetyckiego ciała? Tutaj stajemy się jej przebudzonymi nagietkami. Siedzimy naprzeciwko niej jak strony błon, próbując jak najszybciej zjeść hipnotyczną płynność jej literackich palców, skręcając się i obracając wraz z nią, gdy odblokowujemy "lokomocję tautologii", ciągłe usta i uda, bulgoty lub udziałowców jej tekstu. I nie umieramy szczęśliwie." - Vi Khi Nao.
------.
"Śliskość i jednoczesny bunt": rozmowa OS z Ivy Johnson, autorką książki "Born Again".