Ocena:

Książka „The God of the Garden” autorstwa Andrew Petersona to przede wszystkim wspomnienia przeplatane refleksjami na temat natury, Boga i osobistych doświadczeń. Czytelnicy doceniają piękną prozę Petersona i przystępne opowiadanie historii, ale zauważyli, że odbiega ona od oczekiwań określonych przez tytuł, a niektóre tematy są mniej mile widziane.
Zalety:Pięknie napisana, wiarygodna, szczera i skromna opowieść. Angażuje czytelników swoim poetyckim stylem i przemawia do tych, którzy kochają naturę i ewangelię. Wielu czytelników uważa ją za prowokującą do myślenia i emocjonalnie rezonującą, często inspirującą uczucia wdzięczności i refleksji.
Wady:Niektórzy czytelnicy czuli się rozczarowani, że książka koncentruje się bardziej na osobistych wspomnieniach niż na dyskursie teologicznym, jak oczekiwano po tytule. Kilka rozdziałów poświęconych amerykańskim przedmieściom i prawom własności prywatnej było postrzeganych jako negatywne lub odstręczające. Niektórzy zauważyli brak starannej redakcji i literówki.
(na podstawie 60 opinii czytelników)
The God of the Garden: Thoughts on Creation, Culture, and the Kingdom
Istnieje silny biblijny związek między ludźmi a drzewami. Oboje pochodzą z ziemi. Oboje mają przynosić owoce. W rzeczywistości język drzewny jest tak często stosowany w odniesieniu do ludzi, że łatwo go przeoczyć, niezależnie od tego, czy mówimy o drzewach genealogicznych, przekazywaniu nasienia, odcinaniu kogoś jak gałęzi, zakorzenieniu w miejscu, czy wydawaniu owoców Ducha. Trudno zaprzeczyć, że drzewa coś znaczą z teologicznego punktu widzenia.
Ta książka jest pod wieloma względami pamiętnikiem, ale jest także próbą obudzenia czytelnika na chwałę Boga jaśniejącą przez Jego stworzenie. Jednym z jego pierwszych poleceń dla Adama i Ewy było „pracować i strzec” ogrodu (Rdz 2:15). Wielokrotnie nagradzany autor i pieśniarz Andrew Peterson, będąc tak szczerym, jak to tylko możliwe, stara się oddać chwałę Bogu, rozprzestrzeniając Jego korzenie i podnosząc Jego gałęzie, ufając, że czytając jego historię, spotkasz swoją.
Mam nadzieję, że zobaczysz, że Bóg Ogrodu jest i zawsze był obecny, pracując i zachowując to, co kocha. Czasami sadzi, czasami przycina, ale w swojej dobroci zamierza zebrać żniwo sprawiedliwości.