Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Ciała można się bać. Może być miejscem filozoficznej i teologicznej słabości, miejscem strachu i skażenia. Ciało może być słabe. Jest efemeryczne i nieczyste w porównaniu z tym, co jest domniemane w wyabstrahowanym świecie czystego intelektu. Ciało może być obsesją, materialną troską podejmowaną ze szkodą dla wszystkiego innego. Ciało może być wyzwaniem do pokonania, wrogiem do uciszenia.
W tej książce Dennis Cooley sympatyzuje z ciałem. Te wiersze celebrują tęsknotę, śmiech, ból, czułość ciała. Tutaj ciało nie jest ani miejscem konfliktu, ani miejscem duchowej słabości, ale naczyniem doświadczenia, które działa w harmonii z intelektem. Ciała burczą, radują się, tęsknią i cierpią. Ciała starzeją się, ulegają kontuzjom, zachowują siłę i słabną w nieoczekiwany sposób.
Odrzucając prostotę transcendencji na rzecz zniuansowanego badania śmiertelności, czasu, choroby, rzeczy, które ciało obiecuje i obietnic, które ciało dotrzymuje, Cooley nie boi się rzucić wyzwania temu, co wieczne i pewne. Te wiersze są humorystyczne, inteligentne i przejmujące. body works to niezbędna lektura dla każdego, kto żyje w ciele, które żyje w świecie.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)