Ocena:

Książka opowiada inspirującą historię Keitha Benjamina, który spędził dziesięciolecia niesłusznie uwięziony. Podkreśla tematy niesprawiedliwości, rozwoju osobistego i odporności, dzięki czemu jest to relatywna i przejmująca lektura.
Zalety:Fenomenalne opowiadanie historii, powiązane tematy walki i mentoringu, autentyczne przedstawienie doświadczeń autora, oferuje unikalne spojrzenie na fałszywe uwięzienie oraz promuje rozwój osobisty i odporność.
Wady:Styl pisania w trzeciej osobie może wydawać się dziwny dla niektórych czytelników, ponieważ tworzy dystans od osobistych doświadczeń autora.
(na podstawie 2 opinii czytelników)
Blessed to Be Free: After Wrongful Imprisonment
Przygotowując się do napisania tego pamiętnika, odbyłem kilka rozmów z niewinnymi mężczyznami i kobietami i usłyszałem od nich, w jaki sposób sądy przedstawiły im niezbite dowody, a ich wnioski o zwolnienie na podstawie ich niewinności zostały odrzucone przez sądy. Niektóre z tych osób odsiedziały wyrok i zostały zwolnione po latach, pomimo dowodów na ich niewinność.
Byli też tacy, którzy zostali pobłogosławieni przez komisję ds. zwolnień warunkowych, a niektórzy w drodze ulgi wykonawczej. W przypadku zwolnienia warunkowego lub zwolnienia wykonawczego, niewinna osoba zachowała dokumentację więzienną.
Chociaż osoby te mogą być niewinne, w oczach społeczeństwa nadal są uważane za winne z powodu wiszącej nad ich głowami kartoteki więziennej.
Często zastanawiam się, dlaczego tak trudno jest uwolnić się od niesłusznego skazania, zwłaszcza gdy przed sądem znajdują się dowody niewinności. Być może ludziom trudno jest przyznać się do popełnionych czynów, niezależnie od ich negatywnego wpływu na ich życie.
Ten pamiętnik opowiada o mężczyźnie, Mawuli B., który przedstawił sądom fakty i dowody swojej niewinności, ale jego wniosek o zwolnienie był odrzucany przez lata. Po rozpatrzeniu sprawy Mawuli B. przez organ wykonawczy jego lokalnej karaibskiej wyspy, ujawniono i zaakceptowano fakt, że nie miał on sprawiedliwego procesu.
Jego wyrok został podtrzymany, a karę zamieniono na odsiadkę. Po dwudziestu pięciu latach niesłusznego uwięzienia pan Mawuli B. został „pobłogosławiony wolnością”.
”