Ocena:
Recenzje książki „Biloxi” autorstwa Mary Miller przedstawiają mieszany obraz, podkreślając dobrze napisane studium postaci ułomnego mężczyzny radzącego sobie z osobistymi kryzysami i jego więzią z psem. Podczas gdy niektórzy czytelnicy uznali ją za wiarygodną i cieszyli się z prowokującej do myślenia narracji, inni uznali ją za nudną i pozbawioną istotnej fabuły. Książka porusza złożone tematy, takie jak starzenie się i rozczarowanie, ale niedociągnięcia w sympatyczności postaci i przestarzałe poglądy rozczarowały niektórych.
Zalety:Dobrze napisana narracja, wiarygodny główny bohater, wciągające studium postaci, humor i głębia w zgłębianiu tematów starzenia się i rozwoju osobistego. Wielu uważa, że więź między mężczyzną a jego psem jest ujmująca, a styl pisania przekonujący.
Wady:Niektórzy uważają, że głównego bohatera nie da się lubić lub jest on nudny, fabuła meandruje bez znaczącego rozwiązania, przestarzałe lub niewrażliwe odniesienia rasowe i kulturowe oraz rozczarowujące zakończenie. Dodatkowo, tempo książki i brak ekscytacji doprowadziły do poczucia, że momentami była ona bezcelowa.
(na podstawie 65 opinii czytelników)
Opierając się na swojej uznanej przez krytyków powieści The Last Days of California i jej kąśliwej kolekcji Always Happy Hour, Miller przenosi czytelników do tego uroczo dowcipnego, nieapologetycznego zakątka południa - Biloxi, Mississippi, domu sześćdziesięciotrzyletniego Louisa McDonalda, Jr.
Louis jest samotny, odkąd opuściła go żona z trzydziestosiedmioletnim stażem, jego ojciec zmarł, a on sam impulsywnie zrezygnował z pracy w oczekiwaniu na czek spadkowy, który może nie nadejść. Obecnie ogląda telewizję reality i stara się unikać swojej byłej żony i córki, korzystając z dobroczynności swojego byłego szwagra, Franka, który religijnie przynosi resztki z Chili's i zawsze zostaje na piwo.
Jednak przeszłość nie jest prognostykiem przyszłości Louisa. Podczas rutynowej wycieczki do Walgreens po leki na cukrzycę zatrzymuje się przy znaku reklamującym darmowe psy i spotyka Harry'ego Davidsona, mężczyznę, który twierdzi, że ma w ofercie kilkanaście psów, ale oferuje tylko jednego: otyłą mieszaną rasę o imieniu Layla. Bez żadnego racjonalnego wytłumaczenia Louis czuje się zmuszony zabrać psa do domu, a oboje stają się nierozłączni. Louis, bardziej niż ktokolwiek inny, jest oszołomiony faktem, że jest zakochany - wybuchając piosenką z improwizowanymi dżinglami, odkrywając nowe miejsca i przewartościowując to, co kiedyś uważał za stałe horyzonty swojego życia.
Ze swoim "socjologicznym okiem do tego, co przyziemne i odkrywcze" (Joyce Carol Oates, New York Review of Books), Miller zaludnia wybrzeże Zatoki Perskiej postaciami podobnymi do Ann Beattie. Dziwnie wzruszająca opowieść o samotności, męskości i ograniczeniach każdego z nich, Biloxi potwierdza pozycję Miller jako jednej z najbardziej utalentowanych i spostrzegawczych pisarek.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)