Ocena:

Ogólnie rzecz biorąc, książka „Bezlitosny przypływ” autorstwa Ala Rokera zapewnia fascynującą i dobrze zbadaną narrację o powodzi w Johnstown w 1889 roku, łącząc osobiste historie z analizą historyczną. Wielu czytelników uznało tę opowieść za aktualną i istotną, ponieważ rysuje ona podobieństwa do bieżących wydarzeń związanych z bezpieczeństwem i odpowiedzialnością korporacyjną. Pojawiła się jednak pewna krytyka dotycząca braku wizyt Rokera w Johnstown i postrzeganego skupienia się na bogatych przemysłowcach, a nie na doświadczeniach lokalnej społeczności.
Zalety:⬤ Wciągająca i dobrze zbadana historia, która utrzymuje czytelników w napięciu.
⬤ Oferuje świeże spojrzenie na powódź w Johnstown, łącząc osobiste narracje i historyczne spostrzeżenia.
⬤ Podkreśla wpływ różnic klasowych podczas tragedii.
⬤ Wyraża silne wizualizacje i wciągające opisy, pozwalając czytelnikom połączyć się emocjonalnie.
⬤ Istotne tematy dotyczące odpowiedzialności korporacyjnej i bezpieczeństwa publicznego rezonują ze współczesnymi odbiorcami.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że książka była fragmentaryczna i trudna do śledzenia pod względem osi czasu.
⬤ Krytyka braku doświadczenia Rokera z pierwszej ręki w Johnstown osłabiła autentyczność.
⬤ Postrzegane uprzedzenia wobec bogatych przemysłowców i powtarzający się nacisk na ich brak współczucia.
⬤ Niektórzy stwierdzili, że nadmiar historii w tle spowalniał tempo narracji.
(na podstawie 109 opinii czytelników)
Ruthless Tide: The Heroes and Villains of the Johnstown Flood, America's Astonishing Gilded Age Disaster
"Czyta się jak trzymający w napięciu thriller." -- Library Journal, recenzja z gwiazdką.
Nowa, trzymająca w napięciu historia niezwykłych bohaterów powodzi w Johnstown - najbardziej śmiercionośnej powodzi w historii Stanów Zjednoczonych - od gospodarza NBC i legendarnego autorytetu pogodowego Ala Rokera.
Środkowa Pensylwania, 31 maja 1889 roku: Po ulewie - prawie stopa deszczu w mniej niż dwadzieścia cztery godziny - wylała rzeka Little Conemaugh, spanikowani inżynierowie bezradnie patrzyli, jak szybko podnoszące się wody grożą przerwaniem tamy South Fork, zbudowanej w celu stworzenia prywatnego jeziora dla klubu wędkarskiego i myśliwskiego, który liczył wśród swoich członków Andrew Mellona, Henry'ego Claya Fricka i Andrew Carnegie. Choć tego ostatniego majowego poranka inżynierowie telegrafowali do sąsiednich miast, ostrzegając o zbliżającym się niebezpieczeństwie, mieszkańcy - pracownicy fabryki i ich rodziny - pozostali w swoich domach, przyzwyczajeni do fałszywych alarmów.
O godzinie 15:10 tama ustąpiła, uwalniając 20 milionów ton wody. Nabierając prędkości, gdy płynęła na południowy zachód, potop zmiótł prawie wszystko na swojej drodze i podniósł gruzy - drzewa, domy, zwierzęta - zanim dotarł do Johnstown, tętniącego życiem stalowego miasta czternaście mil w dół rzeki. Poruszając się z prędkością 40 mil na godzinę, z falami o wysokości nawet 60 stóp, śmiercionośne wody powodziowe zrównały z ziemią miasto młynów - w którym mieszkało 20 000 osób - w ciągu kilku minut. Wielka Powódź, jak zaczęto ją nazywać, pozostaje najbardziej śmiercionośną w historii Stanów Zjednoczonych, zabijając ponad 2200 osób i powodując szkody o wartości 17 milionów dolarów.
W Bezlitosnym przypływie Al Roker podąża za niezapomnianą obsadą postaci, których losy zbiegły się z powodu tego tragicznego dnia, w tym Johna Parke'a, inżyniera, którego heroiczne wysiłki nie zdołały uratować tamy; baronów rabusiów, których fantazyjny ośrodek wędkarstwa sportowego był odpowiedzialny za modyfikacje, które osłabiły tamę; oraz Clary Barton, założycielki Amerykańskiego Czerwonego Krzyża, która spędziła pięć miesięcy w Johnstown, prowadząc jedną z pierwszych zorganizowanych akcji pomocy w przypadku katastrof w Stanach Zjednoczonych. Splatając ze sobą ich historie oraz historie wielu zwykłych obywateli, których życie zostało na zawsze zmienione przez to wydarzenie, Bezlitosny przypływ jest świadectwem siły ludzkiego ducha w czasach tragedii, a także aktualnym ostrzeżeniem o niebezpieczeństwach związanych z chciwością, nierównością, zaniedbaną infrastrukturą i okrutną, niekontrolowaną siłą natury.
--Booklist.