Ocena:

Ta książka oddaje tętniące życie nocne i kulturę klubową Nowego Jorku pod koniec lat 80. i 90. poprzez zbiór ulotek i relacji z pierwszej ręki. Jest ceniona za piękne wizualizacje i zdolność do wywoływania nostalgii u tych, którzy doświadczyli tej epoki na własnej skórze. Można ją jednak uznać za niszową i atrakcyjną przede wszystkim dla osób zaznajomionych z tą sceną.
Zalety:Książka zawiera oszałamiające reprodukcje ulotek klubowych, wciągające narracje z perspektywy pierwszej osoby i służy jako nostalgiczna kapsuła czasu dla tych, którzy żyli nocnym życiem Nowego Jorku w latach 80. i 90. Książka została dobrze przyjęta jako doskonały przewodnik referencyjny po kulturze klubowej z przeszłości i jest doceniana za jakość projektu i kompleksową dokumentację ważnego okresu kulturowego.
Wady:Książka może nie być przeznaczona dla szerszej publiczności i może być postrzegana jako pozycja niszowa, atrakcyjna przede wszystkim dla osób, które doświadczyły sceny klubowej Nowego Jorku z pierwszej ręki. Osoby niezainteresowane nocnym życiem lub odniesieniami historycznymi mogą uznać ją za mniej wciągającą.
(na podstawie 30 opinii czytelników)
No Sleep: NYC Nightlife Flyers 1988-1999
No Sleep to wizualna historia wspaniałych dni nowojorskiego życia klubowego opowiedziana za pomocą ulotek. Obejmująca okres od późnych lat 80-tych do późnych 90-tych, kiedy to szum życia nocnego rozprzestrzeniał się za pośrednictwem ulotek i poczty pantoflowej, No Sleep zawiera kolekcję dzieł sztuki z osobistych archiwów nowojorskich DJ-ów, promotorów, dzieci klubowych, impresariów życia nocnego i samych artystów.
Ulotki klubowe z założenia były efemerycznymi przedmiotami rozdawanymi na rogach ulic, przed klubami nocnymi i salami koncertowymi, w salonach fryzjerskich i sklepach detalicznych, i nie były przeznaczone do zachowania dla potomności. W latach 90., wraz z rozwojem technologii druku, stawały się one coraz bardziej powszechne i wyrafinowane.
Jednak z dnia na dzień, wraz z pojawieniem się Internetu, ulotki zasadniczo zniknęły, mimo że kiedyś promotorzy często drukowali tysiące ulotek na każde wydarzenie. Ostatnio ulotki te stały się poszukiwanymi przedmiotami kolekcjonerskimi.