Ocena:
Książka spotkała się z negatywnymi opiniami przede wszystkim ze względu na mało sympatycznych bohaterów i nieletnie charakterystyki. Czytelnicy wyrażali frustrację z powodu tempa i postrzeganego braku głębi w rozwoju postaci, szczególnie w przypadku znanych postaci pojawiających się w nietypowy sposób. Ogólnie rzecz biorąc, gra została uznana za jedną ze słabszych odsłon serii Battletech.
Zalety:Niektórym czytelnikom może spodobać się napięcie i dramat, które wynikają z tego, że nielubiane postacie odnoszą sukces; może spodobać się tym, którzy cenią historie antybohaterów.
Wady:Postacie są ogólnie opisywane jako mało sympatyczne i nieletnie, z kiepskim tempem i niespójnymi szczegółami. Wielu czytelników miało trudności z zaangażowaniem się w tę historię, czując, że brakuje jej głębi, jaką można znaleźć w innych powieściach Battletech.
(na podstawie 3 opinii czytelników)
BattleTech Legends: The Last Charge
OSACZONY ZE WSZYSTKICH STRON...
To czas próby dla Wspólnoty Marik-Stewart. Oblężone przez wrogów, ich niegdyś potężne siły walczą o przetrwanie - podobnie jak ich przywódca...
Anson Marik jest u kresu sił. Jego lyrańscy wrogowie - wspomagani przez wojowników Klanu Wilka - naciskają na granice Wspólnoty. Jego główny taktyk chce zrezygnować w samym środku chaosu. A jego zdolności jako przywódcy zawodzą - nie jest w stanie przywołać legendarnej wściekłości, która skupia jego umysł - a strata nie mogła nadejść w gorszym momencie.
Jego sprzymierzeni wrogowie są w ciągłym ruchu, niszcząc Wspólnotę planetę po planecie, zmuszając Marika do wycofania swoich sił. Jeśli Anson Marik nie zdoła zebrać sił, by powstrzymać inwazję, jego lud będzie skazany na zagładę...
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)