
The Ballad of Ginger Goodwin & Kitimat: Two Plays for Workers
Trzy epickie, zakrojone na szeroką skalę sztuki, wszystkie oparte na prawdziwych wydarzeniach.
W The Ballad of Ginger Goodwin odkryjesz, jak Kanada uzyskała ośmiogodzinny dzień pracy; w Lieutenant Nun przeczytasz autobiograficzną historię jednego z pierwszych pisarzy trans w historii, zakonnicy, która została konkwistadorem; i wreszcie w Kitimat odwiedzisz najszybciej upadające miasto w Kanadzie, którego mieszkańcy nagle otrzymują ofertę od Big Oil. Sztuki te otrzymały wiele nagród, w tym Mellon Foundation Environment Arts Commission, a także nagrody za najlepszą nową sztukę, faworyta publiczności i najlepszą produkcję od Victoria Fringe i Victoria Critics Circle. Były wystawiane od Los Angeles w Kalifornii po Lizbonę w Portugalii.
Ballada o Ginger Goodwin.
The Ballad of Ginger Goodwin, z obsadą wcielającą się we wszystkich, od radykalnego socjalisty, przez włoską praczkę, po naukowca-przemysłowca, opowiada o marzeniach imigrantów, pracowników węgla i hut w Kanadzie i na północno-zachodnim Pacyfiku oraz o walce o prawa pracownicze. Opatrzona muzyką z epoki, w tym nową balladą autorstwa kompozytora/aktywisty Earle'a Peacha, sztuka odtwarza wydarzenia związane z tajemniczą śmiercią Alberta "Gingera" Goodwina, który poprzez strajk w kanadyjskiej hucie cynku w Trail, BC, zatrzymał brytyjską machinę wojenną I wojny światowej.
Porucznik Nun.
Jest XVII wiek, armie Hiszpanii dokonują rzezi w Nowym Świecie, a jeden ze słynnych konkwistadorów, Antonio de Erauso, słynie ze swojej okrucieństwa - do czasu, gdy Antonio, oskarżony o zamordowanie własnego brata i zagrożony egzekucją, błaga o ułaskawienie, ujawniając, że w rzeczywistości jest... zbiegłą zakonnicą. Uwięziona i uwięziona, nawiedzana przez duchy zabitych, zakonnica wyznaje historię, która była trzymana w tajemnicy przez tak długi czas... "Nie ma nazwy na to, kim jestem. Musiałbyś stworzyć nowe słowo".
Kitimat.
Kitimat w Kolumbii Brytyjskiej, przemysłowe miasteczko położone na wspaniałym pustkowiu, znajduje się w centrum międzynarodowych kontrowersji, gdy miasto zostaje poproszone o głosowanie na "nie" lub "tak" w sprawie nadchodzącego projektu rurociągu naftowego. Gdy zbliża się dzień wyborów, mieszkańcy Kitimat zmagają się z wyborem między dobrobytem gospodarczym a ochroną przyrody.