Ocena:
Recenzje podkreślają mieszany odbiór książki, podkreślając zarówno żywy portret lat 90-tych, jak i wciągający styl pisania, jednocześnie krytykując rozwój postaci i głębię fabuły.
Zalety:Żywiołowa nostalgia za latami 90-tymi, wciągający styl pisania, który pozwala czytelnikom wizualizować sceny, silne cechy postaci przeważające nad wadami i wciągająca narracja, która staje się atrakcyjna pod koniec.
Wady:Trudność w emocjonalnym związaniu się z postaciami ze względu na ich liczbę, słaby rozwój fabuły i postaci, nadmierne skupienie się na używaniu narkotyków oraz ogólne poczucie pobłażania sobie i bałaganu w pisaniu.
(na podstawie 4 opinii czytelników)
The Mess We're in
"Mocna mieszanka emocji i złamanego serca... Bardzo mi się podobała" GRAHAM NORTON
"To, co (Macmanusowi) udało się zrobić z Londynem i co Londyn znaczy dla różnych pokoleń Irlandczyków, jest wspaniałe i głęboko poruszające" RODDY DOYLE.
Jestem teraz londyńczykiem, jestem głosem w hałasie, jestem gotowy.
Jest przełom tysiącleci i Orla Quinn, lądując w Londynie bez niczego poza kolekcją płyt CD i taśmą demo, wprowadza się do obskurnego domu Kilburn ze swoją najlepszą przyjaciółką i zespołem Shiva.
Orla chce tworzyć muzykę, ale żonglowanie dwiema pracami i imprezowanie każdej nocy nie pomaga. Po powrocie do Irlandii małżeństwo jej rodziców rozpadło się, nie rozmawia z ojcem, a jej matka i siostra piją za dużo.
Podczas gdy marzenia Orli wydają się zmierzać donikąd, Shiva jest na krawędzi czegoś wielkiego. Jednak wraz z rosnącym szumem wokół zespołu, rośnie również hedonizm, a relacje w domu stają się coraz bardziej napięte.
To historia młodej kobiety, która przedziera się przez życie, próbując znaleźć dom w nowym, dziwnym miejscu. To także opowieść o muzyce: o tym, jak może cię załamać i zbudować na nowo, i jak znaleźć swój rytm, gdy wszystko, co słyszysz, to hałas.
Pochwały dla The Mess We're In :
"Porywająco liryczna" OBSERVER.
"Zawrotnie dobra lektura" iPAPER.
"Miniony rozkwit indie rocka pulsuje autentycznością" IRISH INDEPENDENT.
"Wspaniała książka... Pochłaniam każde słowo" AISLING BEA.
"Tak mi smutno, że to już koniec. Mogłabym przeczytać kolejne sześćdziesiąt rozdziałów... Fantastyczna lektura" JOANNE MCNALLY.
"Pięknie namalowana, dobrze skonfigurowana i realistyczna" SARA COX.
Pochwały dla Mother Mother :
"Pisarka, której zrozumienie i uchwycenie ludzkiej natury przychodzi tak łatwo jak oddychanie" CANDICE CARTY-WILLIAMS.
"Pisze z polotem i pewnością siebie rzadko spotykaną w debiucie" SINAD GLEESON.
"Czuła, zaskakująca, czasami ponura, poruszająca i delikatna" IRISH TIMES.
"Studium żałoby, uzależnienia i tego, co to znaczy być matką" STYLIST.
"Melancholijna, pięknie nieupiększona proza" MAIL ON SUNDAY.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)