Poprzednie próby połączenia nauk przyrodniczych i religii albo były winne przekroczenia granicy w niewłaściwy sposób, albo utknęły w niezadowalającym rozgraniczeniu. Obecnej próbie po raz pierwszy udaje się przekroczyć granice nauk przyrodniczych i ustanowić transcendencję wyłącznie za pomocą rozumu.
Krytycznym elementem jest uznanie wyimaginowanego poziomu, z którego wywodzi się zarówno natura, jak i człowiek. Opis i uwzględnienie tego przedrzeczywistego poziomu udaje się przy pomocy logiki wielowartościowej w sensie Gottharda Gnthera. Podejścia do tego można znaleźć już u Arystotelesa.
Dzięki temu pojęcia takie jak „dusza” czy „świadomość”, które wcześniej były niemożliwe do uchwycenia z naukowego punktu widzenia, można wyprowadzić logicznie i fenomenologicznie. Zagadka czasu zostaje rozwiązana, a ewolucja zyskuje nową interpretację.
Po raz pierwszy możliwe jest również użycie rozumu, aby zrozumieć, w jaki sposób „woda aktywności neuronalnej zamienia się w wino jakościowych doznań”. Wraz z tym pokazano, że miłość w sensie waloryzacji jest jedyną zasadą tworzenia.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)