Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Od autora: „Teatr jest wyjątkowo żywy i zagrożony w każdej chwili; lub może być - jeśli elementy są odpowiednie. Jest wyjątkowo żywy w sposób, w jaki zwykłe życie niekoniecznie jest żywe i zagrożone.
To niezbędna medycyna. Starożytne lekarstwo. Rytuał samorealizacji.
Światowa literatura wyprodukowała tylko garstkę wielkich sztuk; jest o wiele mniej pierwszorzędnych dramatów niż poezji czy prozy. Jest to wyjątkowa i absolutnie wymagająca forma: teatr wymaga krystalizacji sposobu, w jaki my - kimkolwiek jesteśmy w danym momencie w przestrzeni - żyjemy, myślimy, oddychamy, czujemy.
Ardor, niezależnie od tego, czy odniesie sukces, czy nie, jest ambitny pod względem ontologicznym i językowym: próbuje wywrzeć presję na nasze własne poczucie siebie nie jako istot w świecie, ale jako istot, które używają języka do definiowania świata, w którym żyją. Bardziej prozaicznie: Ardor jest o nas, ale jest też otwarty na reinterpretację w przyszłości.
Nie chciałem napisać sztuki, która będzie bezużyteczna za dziesięć lat: to nie jest artykuł na blogu o młodych ludziach czy sztuce współczesnej - chodzi o chaos, który leży u podstaw ludzkiej natury; chaos, który można pomalować różnymi kolorami i skojarzeniami”.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)