Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Zbiór wierszy miłosnych skierowanych do przysłówka, Anon medytuje nad frazą czasową podobną do uczucia dwojga ludzi, dwóch języków, dwóch historii migracyjnych spotykających się „naraz” między pragnieniem a wygnaniem. Od zabawnych wersów Tomaza Salamuna po pociągnięcia pędzla „Dwóch Gibbonów Sięgających po Księżyc” Itō Jakuchū, przybywająca forma skrzydlatego Ukochanego rozwija gobelin tęsknoty pomimo naszych granic.
W Anon głosy zastanawiają się nad językowymi możliwościami odporności na ciszę ekobójstwa. Piękno staje się źródłem dotyku i uzdrowienia.
Delta Mekongu w Wietnamie odpowiada na krystalizującą się w książce siłę Erosa. Zagrożone gibony kołyszą się na ruinach kolonialnej pamięci, a każdy obraz - róża, małpa i rzeka - wplata się w ten nurt muzyki.