Ocena:
Książka „Alaska, Oh Alaska” opowiada o osobistej przygodzie autorki z życiem na Alasce z rodziną, zgłębiając tematy takie jak ciężka praca, odporność i gospodarstwo domowe. Podczas gdy niektórzy czytelnicy doceniają autentyczny portret życia na Alasce, inni krytykują styl pisania i brak szczegółów.
Zalety:⬤ Wciągająca opowieść przygodowa o życiu na Alasce.
⬤ Autentyczna i szczegółowa eksploracja biwakowania, polowania i wędkowania.
⬤ Wielu czytelników uznało ją za trudną do odłożenia i bardzo przyjemną.
⬤ Dobra narracja z perspektywy kobiety na temat życia poza siecią.
⬤ Niektórzy czytelnicy docenili opisowy charakter i emocje, które oferował.
⬤ Styl pisania jest często opisywany jako chaotyczny i słabo zorganizowany.
⬤ Niektórzy recenzenci uważali, że książce brakuje głębi i szczegółów dotyczących prawdziwych doświadczeń autorki.
⬤ Krytykowano nagłe przejścia i uproszczoną narrację.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali, że książka jest trudna do zrozumienia i nie odzwierciedla prawdziwych trudności.
⬤ Kilku recenzentów wyraziło rozczarowanie tym, że książka nie jest prawdziwą relacją.
(na podstawie 23 opinii czytelników)
Alaska, Oh Alaska: A True to Life Novel of Frontier Alaska
Twoje wielkie i ciche piękno, surowa i niesamowita kraina, która przemawia cicho do wszystkich, którzy kochają jej blask! Bóg machnął potężnym ramieniem i stworzył wielkie i surowe góry, dzikie rzeki, płynące strumienie, lustrzane jeziora, bujne doliny i zielone lasy. Dzikie zwierzęta, które trzymają cię na palcach! Alaska czekała na wszystkich, którzy potrzebowali miejsca ukojenia - dla niektórych było to miejsce, w którym leczy się rany życia.
Niektórzy pytają: dlaczego chcesz tam mieszkać? Co ty w niej widzisz? Przybyłem tam dawno temu, wraz z tysiącami innych, starą autostradą Alaska Highway. Wszyscy przyjechaliśmy z marzeniami o rozpoczęciu od nowa, pakując wszystko, co posiadaliśmy, do ciężarówek, przyczep, starych autobusów, samochodów lub czegokolwiek, co miało dobry silnik. Widziałem ich w starych ciężarówkach wydmuchujących dym na każdej górze lub wzgórzu, uśmiechających się i machających za każdym razem, gdy mijaliśmy, myśląc, że nigdy im się to nie uda; ale udało im się.
Większość z nich biwakowała na polach namiotowych po drodze, gotując na ogniskach.
Jeśli czyjś samochód miał problemy, zatrzymywałeś się i pomagałeś - walcząc z komarami, które nigdy nie dawały ci spokoju. Byli niezłomni w swoich wysiłkach.
Po przybyciu na Alaskę byli zmęczeni i zmęczeni, ale dostali swoje zagrody, domy, miejsca handlu i produkcji. Tak, i pracę, jeśli można było ją znaleźć. Ludzie Buszu żyli z ziemi i tego, co ona zapewniała, zarówno pod względem duchowym, jak i ziemskim.
Pytasz, dlaczego mieszkamy tutaj, w Buszu? Dlaczego? Cóż, nie ma innego takiego miejsca! To wyzwanie. Albo się je kocha, albo nienawidzi. Mówi się, że Alaska wchodzi w krew, a jeśli zostaniesz zbyt długo, nigdy nie będziesz mógł jej opuścić.
Jeśli opuścisz Alaskę po tym, jak już będziesz w jej objęciach, woła cię, byś wrócił. To jest twój dom - nie ma innego takiego miejsca - czekającego, nieruchomego, cichego, spokojnego.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)