Ocena:

Wspomnienia Emi Nietfeld „Acceptance” są kroniką jej wstrząsającej podróży od niespokojnego dzieciństwa wypełnionego chorobą psychiczną, opieką zastępczą i bezdomnością, aż po spełnienie marzeń o uczęszczaniu na Harvard. Książka jest zarówno surowa, jak i szczera, wzbudzając silne emocje i głębokie refleksje na temat odporności i wieloaspektowej natury akceptacji.
Zalety:Pamiętnik jest pięknie napisany i przekonujący, oferując surowe i szczere spojrzenie na osobistą traumę i odporność. Wielu czytelników doceniło głębię doświadczeń Nietfeld i jej zdolność do wyrażania złożonych emocji związanych z rodziną i rozwojem osobistym. Historia jest inspirująca i podkreśla tematy przetrwania, determinacji i znaczenia edukacji. Jej unikalna struktura i narracja angażują czytelników, skłaniając ich do empatii i refleksji.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali tempo akcji za niespójne, opisując niektóre fragmenty książki jako nudne lub męczące. Pojawiły się krytyczne uwagi dotyczące przedstawiania siebie przez autorkę jako ofiary i poczucia goryczy, które niektórzy uznali za odpychające. W kilku recenzjach wspomniano o braku wdzięczności lub uznania życzliwości okazanej autorce podczas jej podróży, co wpłynęło na empatię niektórych czytelników.
(na podstawie 61 opinii czytelników)
Acceptance: A Memoir
"Dary Nietfeld do uchwycenia wściekłości życia na łasce złych okoliczności, do krytykowania podróży bohatera, nawet gdy ją opowiada, sprawiają, że Acceptance jest niezwykłym pamiętnikiem". -- The New York Times Book Review.
Świetlisty, definiujący pokolenie pamiętnik o opiece zastępczej i bezdomności, Harvardzie i Big Tech, badający fiksację społeczeństwa na odporności - i jej koszt.
Jako bezdomna nastolatka pisząca eseje na studia w swojej zardzewiałej Toyocie Corolli, Emi Nietfeld była przekonana, że Ivy League jest jedyną ucieczką od jej dysfunkcyjnego dzieciństwa. Ale mobilność w górę wymagała stworzenia idealnej narracji o odporności. Musiała udowodnić, że jest "zwycięzcą", wzmocnionym przez wszystko, co przeszła.
Prawda była bardziej skomplikowana. Mama Emi była uroczą zbieraczką, która podawała jej leki przeciwpsychotyczne, ale wierzyła w błyskotliwość swojej córki - w przeciwieństwie do rodziny zastępczej z Minnesoty, która zakazała jej "pornograficznych" kart do historii sztuki (Dawida Michała Anioła). Drugi rodzic Emi zniknął wkrótce po ujawnieniu się jako osoba transseksualna, co w połowie lat 2000 było sytuacją, którą niewielu rozumiało. Jej własna przeszłość była pełna tajemnic: zmagania ze zdrowiem psychicznym, uzależnienie od Adderallu i niegodna desperacja nastolatki walczącej o siebie. I choć Emi ukończyła Harvard i została inżynierem oprogramowania w Google, przekonała się, że sukces niekoniecznie oznacza bezpieczeństwo.
Ten wstrząsający debiut, będący zarówno kroniką amerykańskiego snu, jak i jego oskarżeniem, obnaża cenę zamiany trudnej przeszłości na obietnicę świetlanej przyszłości. Opowiedziana ze szczyptą czarnego humoru, Acceptance rzuca wyzwanie naszym wyobrażeniom o tym, co to znaczy zwyciężać - i znaleźć zadowolenie na własnych warunkach.