Ocena:

Książka, zawierająca rozważania Ojca Pio na temat Agonii Jezusa w Ogrójcu, głęboko rezonuje z czytelnikami, oferując głęboki wgląd w cierpienie Chrystusa i zachęcając ich do przyjęcia bardziej intymnej relacji z Bogiem. Podczas gdy wielu uznało medytację za poruszającą i przemieniającą, niektóre recenzje wskazywały, że książka jest krótsza niż oczekiwano i może być postrzegana bardziej jako broszura.
Zalety:⬤ Zawiera głębokie duchowe spostrzeżenia i refleksje na temat cierpienia Jezusa.
⬤ Zachęca do głębszej więzi z Chrystusem i wzmacnia życie modlitewne.
⬤ Krótka i łatwo przyswajalna dla czytelników, dzięki czemu jest przystępna dla studentów i każdego, kto szuka duchowego przewodnictwa.
⬤ Polecana do medytacji podczas bolesnych tajemnic różańca.
⬤ Oferuje pocieszenie i ulgę czytelnikom w chwilach osobistego cierpienia.
⬤ Ujmuje emocjonalny i fizyczny wymiar doświadczenia Chrystusa w przekonujący sposób.
⬤ Wielu czytelników spodziewało się dłuższej książki, ponieważ jest ona stosunkowo krótka (około 40 stron).
⬤ Niektórzy postrzegali ją bardziej jako broszurę niż pełnoprawną książkę.
⬤ Kilku czytelników uznało, że książka mogłaby oferować więcej treści lub głębi.
(na podstawie 166 opinii czytelników)
The Agony of Jesus: In the Garden of Gethsemane
Ta niewielka książeczka, będąca prawdziwym skarbem duchowych spostrzeżeń, zawiera niezwykłe medytacje błogosławionego Ojca Pio, stygmatyka, na temat Agonii Jezusa w Ogrodzie Getsemani. Książeczka, będąca jednym z niewielu jego pism, zawiera również wiele zdjęć błogosławionego Ojca Pio z całego okresu jego posługi. Piękny i opisowy sposób pisania Ojca Pio zapewnia wspaniały duchowy wgląd w tę ostatnią noc ludzkiego życia Jezusa.
Fragment:
"Jezus powrócił do miejsca modlitwy i ukazał Mu się inny obraz, straszniejszy niż pierwszy. Wszystkie nasze grzechy z całą ich brzydotą paradują przed Nim w najdrobniejszych szczegółach. Musi przyoblec się w całą tę nieczystą masę ludzkiego zepsucia i stawić się przed świętością Swego Ojca, aby zadośćuczynić za wszystko indywidualnym cierpieniem, aby oddać Mu całą chwałę, z której Go okradli, aby oczyścić to ludzkie szambo, w którym człowiek tarza się z godną pogardy obojętnością.
A wszystko to nie zmusza Go do odwrotu. Jak szalejące morze, ta masa zalewa Go, otacza Go, uciska Go. Oto On przed Swoim Ojcem, Bogiem Sprawiedliwości, w obliczu pełnej kary Boskiej sprawiedliwości. On, istota czystości, świętości z natury, w kontakcie z grzechem, tak jakby sam stał się grzesznikiem! Któż może pojąć obrzydzenie, jakie odczuwa On w swoim najgłębszym duchu? Przerażenie, które odczuwa? Mdłości, pogardę, którą tak żywo odczuwa? Wziąwszy wszystko na Siebie, z wyjątkiem niczego, zostaje przygnieciony tym ogromnym ciężarem, uciśniony, zrzucony, upokorzony. Wyczerpany, jęczy pod ciężarem Boskiej Sprawiedliwości, przed Swoim Ojcem, który pozwolił Swojemu Synowi złożyć Siebie jako Ofiarę za grzech, jako przeklętego".