Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
ACID WESTERN to mutagenny współczesny anty-zachód. Wiersze w tym zbiorze mogą być postrzegane jako dyspozycje z architektury terenu hiperobiektów, w których znajdujemy się w XXI wieku, w których występują struktury społeczne i polityczne, przez które poruszamy się na co dzień (skalowanie, zagnieżdżanie + akumulacja, niekompletność, efemeryczność i oscylacja są powtarzającymi się cechami zbioru).
Czas i przestrzeń są również ważnymi cechami tych wierszy, zarówno tematycznie, jak i formalnie w ich kompozycji. Notatki, które stały się wierszami, były pisane przez pewien okres czasu i ułożone w sekwencje. Pomysł polega na uchwyceniu poczucia czasu, przestrzeni, odległości, wielości i złożoności codziennej przyziemności.
Przecinanie się, zapętlanie, powtarzanie w tej i tych przestrzeniach w dużych i zróżnicowanych krajobrazach czasowych, w celu opisania poczucia skali i rozwoju wzajemnie powiązanych wydarzeń i bytów, we współczesnych pogłosach gwałtownych mitologii założycielskich, zakończonych bezpośrednim błaganiem w celu rozpuszczenia atomizacji uwikłanego kolektywu.
ACID WESTERN uparcie konfrontuje się ze współczesną bolączką, którą staramy się (i nie udaje nam się) ignorować coraz bardziej każdego dnia: co zrobić z bałaganem danych i zepsutym językiem, który przesuwa się w powietrzu wokół nas, lub, jak Balun przejmująco nazywa to w deiktycznym geście na wieki wieków, "wszystko to". Wykonując najwyższej klasy prace rozbiórkowe i rozbierając swoje wiersze do ich esencji, Balun również buduje te troskliwe, nieważkie wiersze liryczne, które biegną przez ich negatywną przestrzeń, a nie przepełniają lub krzyczą przez stronę. Co robimy z naszym złym samopoczuciem w wierszach Roberta? Budzimy się, szukamy pułapek, brniemy przez bałagan słuchając. Obudziłeś się kiedyś w weekend obok kogoś, kogo kochasz? Ten miażdżyciel debiutu tak właśnie się czuje. W tym uczuciu jest nadzieja, razem z życiem, razem z niepoznawalnym. Wiersz po wierszu dziękowałem Robertowi Balunowi za stworzenie tego świata, w którym telefony są wyłączone, strumienie jeszcze się nie zaczęły, banery nie przyszły, by nas zakryć, a słońce wciąż unosi się na niebie. - Danniel Schoonebeek.