Ocena:

Recenzje książki Charlesa Kastnera „The 1929 Bunion Derby” podkreślają trzymającą w napięciu i dobrze zbadaną relację z historycznego wyścigu pieszego przez Amerykę, w szczególności skupiając się na fabule Johnny'ego Salo i wyzwaniach stojących przed biegaczami. Pisarstwo oddaje istotę tamtych czasów, ducha rywalizacji uczestników i niezwykłe fizyczne wyczyny, które osiągnęli. Czytelnicy doceniają dogłębny rozwój postaci i wciągającą narrację, która ożywia wyścig, sugerując, że zasługuje on na uznanie nie tylko jako książka.
Zalety:Książka jest dobrze zbadana, z wciągającą narracją, doskonałym rozwojem postaci i wciągającym stylem opowiadania, który przemawia zarówno do biegaczy, jak i entuzjastów historii. Czytelnicy wspominają o jej zdolności do inspirowania i emocjonalnego łączenia się ze zmaganiami i triumfami zawodników, a także dostarczania cennych spostrzeżeń na temat historii Ameryki i lat dwudziestych XX wieku. Wielu uważa, że styl pisania jest zachęcający, dzięki czemu złożone tematy są przystępne i zrozumiałe.
Wady:W kilku recenzjach nie wspomina się wprost o wadach książki, jednak mogą pojawić się pewne sugestie, że historia może nie przypaść do gustu osobom niezainteresowanym bieganiem lub historią sportu. Ponadto, choć narracja jest chwalona, długość lub głębia niektórych sekcji może nie odpowiadać gustom wszystkich czytelników.
(na podstawie 11 opinii czytelników)
The 1929 Bunion Derby: Johnny Salo and the Great Footrace Across America
31 marca 1929 roku siedemdziesięciu siedmiu mężczyzn rozpoczęło epicki wyścig pieszy na dystansie 354 mil przez Amerykę, który doprowadził ich ciała do granic wytrzymałości. Nazwany przez prasę Bunion Derby, był to drugi i ostatni z dwóch transamerykańskich wyścigów pieszych, które odbyły się pod koniec lat dwudziestych.
Mężczyźni pokonywali średnio czterdzieści sześć kilometrów dziennie podczas siedemdziesięciu ośmiu dni nieprzerwanych wyścigów, które zabrały ich z Nowego Jorku do Los Angeles. Wśród tej grupy znalazło się dwóch genialnych biegaczy, Johnny Salo z Passaic w stanie New Jersey i Pete Gavuzzi z Anglii, którzy walczyli o główną nagrodę w wysokości 25 000 dolarów na przeważnie nieutwardzonych drogach Ameryki w 1929 roku, a każdy z nich popychał drugiego do szybszej jazdy, gdy prowadzenie zmieniało się między nimi.
Aby wypłacić nagrodę pieniężną, dyrektor wyścigu Charley Pyle zebrał podróżujący zespół wodewilowy, wraz z tańczącymi debiutantkami, zespołem dziewcząt w strojach pilotów i komikami o czarnych twarzach, a wszystko to mieściło się pod ogromnym namiotem wystawowym, który, jak miał nadzieję Pyle, zapełni się publicznością. Wciągająca relacja Kastnera, często opowiadana z perspektywy uczestników, przywołuje niezwykłe fizyczne wyzwanie, jakiego doświadczyli biegacze i wyraźnie wzmacnia argument, że ostatnie Bunion Derby były największym długodystansowym wyścigiem pieszym wszechczasów.