Ocena:

Książka jest trzecią częścią serii o inspektorze Richardsonie, chwalonej za złożoną fabułę, wciągający rozwój postaci i dokładne policyjne szczegóły proceduralne. Podczas gdy wielu czytelników docenia styl pisania i rozwikłanie tajemnicy, pojawiają się głosy krytyczne dotyczące przestarzałych poglądów odzwierciedlonych w tekście, szczególnie odnoszących się do antysemityzmu i traktowania kobiet.
Zalety:Dobrze skonstruowana fabuła, angażujący główny bohater (inspektor Richardson), dogłębny rozwój postaci, dobry styl pisania, zabawna tajemnica ze zwrotami akcji i niespodziankami, historyczna dokładność procedur i praktyk policyjnych.
Wady:Włączenie przypadkowych antysemickich uwag i staromodnych poglądów na temat kobiet, które mogą być drażniące dla współczesnych czytelników; niektórzy uznali, że rozwiązanie jest nagłe, co wskazuje na potencjalne obciążenie fabuły pod koniec.
(na podstawie 55 opinii czytelników)
The Case of Naomi Clynes: An Inspector Richardson Mystery
Zmarła panna Clynes, sir? To straszne. To musiało być bardzo nagłe.
Tak było.
Naomi Clynes została znaleziona martwa, z głową w kuchence gazowej. Zostawiła list pożegnalny, ale Richardson, świeżo awansowany do stopnia inspektora w C.I.D., wkrótce ma powody, by sądzić, że jest to przypadek morderstwa. Mając niewiele wskazówek poza stemplem pocztowym i znaczkiem pocztowym, cenionym przez zmarłego, udaje mu się doprowadzić zbrodnię do osoby, której nikt by nie podejrzewał.
Przypadek Naomi Clynes został pierwotnie opublikowany w 1934 roku. To nowe wydanie, pierwsze od wielu dziesięcioleci, zawiera wstęp autorstwa pisarza kryminałów Martina Edwardsa, autora uznanej historii gatunku The Golden Age of Murder.
„Sir Basil Thomson jest mistrzem tajemnic Scotland Yardu, a ta powieść jest bardzo zdolnym dziełem... Wartka historia, umiejętnie opowiedziana”. Times Literary Supplement
„Pierwszorzędny thriller. Napisany z żywą energią i realizmem, który może pochodzić tylko od autora, który zna swój temat, można go z całego serca polecić jako najlepszy kryminał tygodnia”. Sunday Referee