Ocena:

Książka „Śmierć na Kolei Transsyberyjskiej” otrzymała mieszane recenzje od czytelników. Wielu doceniło intrygującą tajemnicę i kulturowy wgląd w syberyjskie życie, a także wyjątkową scenerię i postać Olgi. Jednak kilku recenzentów skrytykowało styl pisania za to, że jest zbyt zorientowany na opowiadanie, tempo za powolne, a rozwój postaci za niewystarczający. Pomimo krytyki, niektórzy czytelnicy znaleźli przyjemność w tej historii i nie mogą się doczekać kontynuacji.
Zalety:Intrygująca tajemnica, wyjątkowa sceneria z kulturowym wglądem w syberyjskie życie, wciągająca fabuła, dobrze zbadany kontekst społeczno-polityczny, sympatyczni bohaterowie i silna główna bohaterka (Olga). Niektórzy czytelnicy docenili głos autora, w tym sarkazm i humor, i stwierdzili, że przypomina on klasyczną literaturę rosyjską.
Wady:Powolne tempo, szczególnie na początku, styl pisania, w którym brakuje pokazywania, a nie opowiadania, słabo rozwinięte postacie drugoplanowe i tendencja do meandrowania fabuły. Niektórzy uznali postać Olgi za zbyt świętoszkowatą i męczącą, a także krytykowali późne wprowadzenie głównych postaci i długie wnioski, które zakłócały płynność.
(na podstawie 9 opinii czytelników)
Death on the Trans-Siberian Express
"Dziwaczny i kolorowy" Times Crime Club.
"Absolutna rozkosz" L C Tyler.
"Ta intrygująca, ale urocza zagadka morderstwa jest pełna psychologicznej głębi i wspaniale nakreślonych postaci" Eleanor Ray.
Witamy w Roslazny - sennym rosyjskim miasteczku, w którym intrygi i morderstwa zakłócają lodowatą ciszę....
Olga Puszkin, inżynier kolejnictwa (trzeciej klasy) i niedoszła autorka bestsellerów, spędza dni w małej chacie przy torach, mając za towarzystwo jedynie jeża Dymitra. Podczas gdy turyści i podróżni mijają ją w Ekspresie Transsyberyjskim, Olga marzy o studiowaniu literatury na Tomskim Uniwersytecie Państwowym - Oksfordzie Zachodniej Syberii - i ucieczce z sennej, pokrytej śniegiem wioski Roslazny.
Ale Roslazny nie pozostaje uśpiony na długo. Listy z trującymi długopisami, fala przestępczości w małym miasteczku i uporczywe plotki o Babie Jadze - morderczej wiedźmie ukrywającej się w mroźnych głębinach rosyjskiej tajgi - zakłócają lodowatą ciszę. Pewnego dnia Olga przybywa do swojej chaty tylko po to, by zostać nieprzytomną przez mężczyznę spadającego z kolei transsyberyjskiej, amerykańskiego turystę z gardłem poderżniętym od ucha do ucha i ustami wypchanymi 10-rublowymi monetami. Wkrótce następuje kolejna śmierć, a sierżant Wasilij Maruszkin, ponury, enigmatyczny policjant, który zajmuje się sprawą, zostaje fałszywie uwięziony przez swojego makiawelicznego przełożonego, nadinspektora Babikowa.
Olga postanawia pomóc Wasilijowi, udowadniając jego niewinność. Ale czy Olga nie ugryzie więcej, niż jest w stanie przeżuć, gdy nie ma żadnych tropów, a czas ucieka?
Pochwała "Śmierci w ekspresie transsyberyjskim"
"Książka jest absolutną rozkoszą, przywołującą na myśl zamarznięte stepy, złą wódkę i jeszcze gorszą kiełbasę, i pełną postaci większych niż życie. Olga Puszkin jest ujmującą protagonistką, która, miejmy nadzieję, ma szansę na serię tak długą, jak Kolej Transsyberyjska". L C Tyler
"Napisana z ciepłem, które rozmroziłoby Syberię, ta intrygująca, ale urocza zagadka morderstwa jest pełna psychologicznej głębi i wspaniale nakreślonych postaci. Zawiera również najlepszego jeża, jakiego spotkałam w powieści". Eleanor Ray