Ocena:

Najnowsza powieść Michela Houellebecqa „Serotonina” przedstawia ponure i introspektywne spojrzenie na współczesne życie oczami pogrążonego w depresji głównego bohatera, Florenta-Claude'a Labrouste. Porusza on tematy miłości, samotności i niezadowolenia na tle rozpadającego się społeczeństwa i osobistego rozkładu. Choć powieść obfituje w czarny humor i filozoficzne rozważania, to spotkała się z krytyką za dosadne treści i meandryczną prozę, co doprowadziło do polaryzacji opinii wśród czytelników.
Zalety:Książka jest chwalona za czarny humor, wnikliwą krytykę współczesnego życia i głębię filozoficznych refleksji. Wielu czytelników docenia ujmującą postać Florenta i sposób, w jaki Houellebecq oddaje współczesną alienację i rozpacz, a dobrze wykonane tłumaczenie zwiększa jej czytelność. Narracja zawiera głęboki wgląd w kwestie społeczne i osobiste zmagania, które rezonują z czytelnikami zaznajomionymi z uczuciem depresji i braku korzeni.
Wady:Krytycy zauważyli, że treści seksualne mogą być nadmiernie graficzne i uprzedmiotawiające, co niektórzy uważają za niesmaczne. Czytelnicy wskazywali również, że historia nie ma solidnej fabuły i może wydawać się meandryczna lub powtarzalna, a niektórzy opisywali ją jako zbiór powierzchownych myśli, a nie spójną narrację. Tłumaczenie zostało skrytykowane za niezręczne sformułowania i wybory stylistyczne, które pogarszają ogólne wrażenia z lektury.
(na podstawie 70 opinii czytelników)
Serotonin
Serotonina Michela Houellebecqa to żrąca, przerażająca, zabawna, sprośna, obraźliwa i niepoprawna politycznie powieść o upadku Europy, zachodniej cywilizacji i ludzkości w ogóle.
Głęboko przygnębiony swoimi romantycznymi i zawodowymi porażkami, starzejący się hedonista i inżynier rolnictwa Florent-Claude Labrouste czuje, że "umiera ze smutku". Nienawidzi swojej młodej dziewczyny, a uczucie to jest prawie na pewno odwzajemnione; jego kariera jest prawie skończona; i musi utrzymywać się na głębokich lekach, aby poradzić sobie z codziennym życiem.
Dusząc się w szalejącej samotności, konsumpcjonizmie, hedonizmie i rozroście miasta, Labrouste postanawia udać się w góry, wracając do Normandii, gdzie kiedyś pracował promując regionalne sery i gdzie był kiedyś zakochany, a nawet - jak się teraz wydaje - szczęśliwy. Znajduje tam wieś zdewastowaną przez globalizację i europejską politykę rolną, a także spotyka rolników tęskniących, podobnie jak sam Labrouste, za niemożliwym powrotem do prostszej epoki.
Gdy rolnicy przygotowują się do czegoś, co może być zbrojnym powstaniem, staje się jasne, że zdrowie jednego nieszczęśliwego ciała i cierpiącego ciała politycznego nie są tak różne i że wszystkie strony mogą pędzić w kierunku katastrofy, której nie da się znieść za pomocą całej apteki leków przeciwdepresyjnych.