Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 7 głosach.
Sebas y su ltimo verano en San Pancho
Wszyscy dziadkowie to bez wątpienia bajeczne lata. A dla niektórych wnuków śmierć nie oznacza końca tych historii. Nawet w oddali łączy ich miłość.
Latem 1980 roku Sebas wraca na grób swoich dziadków. Wspomina przygody, które przeżywał każdego lata u ich boku w „San Pancho”, wiosce na meksykańskiej nizinie.
Jako niespokojne, psotne i pyskate dziecko, każdego lata w dzieciństwie przyjeżdża do domu swoich rodziców, gdzie przygody nad rzeką, śniadania na wsi czy noce przy ognisku były na porządku dziennym. Babcia Pachita, kochająca i nadopiekuńcza babcia, oraz Paco, poważny i poważny dziadek, są wraz z Sebasem głównymi bohaterami tych letnich wspomnień.
Książka, aby nie zapomnieć o dziadkach, którzy odeszli, aby ich docenić, jeśli nadal ich mamy i aby wspólnie wspominać nasze historie u ich boku z uśmiechem na twarzy. Ale przede wszystkim, aby myśleć o tym tekście jako o hołdzie dla naszych starszych, ponieważ przesuwając palcami po bruzdach ich twarzy, zawsze docieramy do bezpiecznego miejsca.