Ocena:

Recenzje książki prezentują spolaryzowany pogląd na jej koncepcje i wykonanie. Niektórzy czytelnicy doceniają przedstawioną innowacyjną teorię, zauważając ją jako znaczący przełom, który kwestionuje tradycyjne narracje historyczne. Inni krytykują książkę jako spekulatywną, słabo popartą i pełną nieścisłości. Problemy techniczne związane z formatami e-czytników również negatywnie wpływają na wrażenia z lektury.
Zalety:⬤ Innowacyjna i prowokująca do myślenia teoria, która podważa tradycyjne poglądy na historię
⬤ obszerne badania i interesująca narracja
⬤ klikalne odniesienia dla lepszej nawigacji w Kindle
⬤ angażuje czytelnika do krytycznego myślenia
⬤ przedstawia nową interpretację wydarzeń historycznych.
⬤ Problemy techniczne z formatem Kindle powodujące zakłócenia podczas czytania
⬤ poleganie na słabych dowodach i może brakować gruntownego wsparcia naukowego
⬤ niektórzy uważają, że tekst jest rozwlekły i powtarzalny
⬤ postrzegany przez krytyków jako urojenia lub spekulacje
⬤ odrzucony przez historyków głównego nurtu i przez wielu uważany za pseudohistorię.
(na podstawie 17 opinii czytelników)
The Issue with Chronology
Badania NASA nad mechaniką Ziemia-Księżyc nieżyjącego już astrofizyka Roberta Newtona doprowadziły matematyków z MSU dr Fomenko i in. do przełomu w chronologii historii świata, który wieńczy 47 lat skrupulatnych i szeroko zakrojonych badań. Badania te były w rzeczywistości produktem ubocznym rosyjsko-amerykańskiej rywalizacji w eksploracji Księżyca, kiedy zarówno USA, jak i ZSRR musiały opracować nowe, wysoce precyzyjne, wspomagane komputerowo metody obliczania układu tellurycznego Ziemia-Księżyc. Metody te z jednej strony pozwoliły na precyzyjne operacje lądowania na Księżycu, ale z drugiej strony udowodniły niezbicie, że zaćmienia Słońca w starożytności, o których mowa w "starożytnych" kronikach, były w rzeczywistości średniowieczne. "Problem z chronologią" to pierwszy tom z serii "Historia: Fiction or Science? ", fundamentalnej serii, która demaskuje i obnaża liczne nieścisłości tradycyjnej wersji historii. Alternatywy oferowane klasycznej historii są oszałamiające, nieortodoksyjne do tego stopnia, że praktycznie każdy badacz historii na pierwszy rzut oka nazywa je heretyckimi. Autor ma nadzieję w dobrej wierze, że historycy wykorzystają zestaw jego metod nauk ścisłych do analizy danych historycznych w dążeniu do skorygowania licznych nieścisłości tradycyjnej wersji historii.
W "The Issue with Chronology" dowiadujemy się, kiedy i przez kogo została stworzona współczesna skala chronologiczna, a jako winowajców wymienia się XVI-XVII-wieczny kler, który był odpowiedzialny za wszystkie sprawy historyczne w tamtym wieku. Dowiadujemy się również, że konsensualny model historii miał wybitnych krytyków od momentu jego powstania - wśród nich takie nazwiska jak Sir Isaac Newton i Jean Hardouin, główny bibliotekarz Ludwika XIV, Króla Słońce Francji i kolekcjoner Luwru. Wydarzenia biblijne są znacznie bliższe nam historycznie, a także geograficznie (na przykład biblijna Jerozolima jest utożsamiana ze średniowiecznym Konstantynopolem). Nowy i Stary Testament zamieniają się swoimi pozycjami na skali chronologicznej, oba eksponowane jako odnoszące się do wydarzeń średniowiecznych. Dr.
Fomenko i in. są gotowi uznać swoje "błędy" teorii Nowej Chronologii, wyrazić skruchę i wycofać się wtedy i tylko wtedy, gdy: - metody datowania radiowęglowego lub dendrochronologia przejdą rygorystyczne anonimowe testy "czarnej skrzynki" na statystycznie reprezentatywnej liczbie próbek; - weryfikowalne dane astronomiczne obalą ich wyniki dotyczące zaćmień Słońca; - udowodniono niezbicie, że Robert Newton (astrofizyk NASA) mylił się, nazywając "starożytnego" Ptolemeusza największym oszustem w historii w swojej książce "Zbrodnia Klaudiusza Ptolemeusza"; Laboratoria datowania radiowęglowego przeprowadzają swoje bardzo kosztowne testy tylko wtedy, gdy próbce, która ma być datowana, towarzyszy idea wieku ogłoszona przez historyków na podstawie... subiektywnych... mmm.... ... subiektywnego... mmm... przeczucia i książek historycznych, które pisali przez ostatnie 400 lat. Laboratoria radiowęglowe chętnie wystawiają rachunki za swoje manipulacje i precyzyjne dostrajanie sprzętu C14, aby uzyskać daty "na zamówienie" historyków. Żądanie ponownego obliczenia krzywej kalibracji za pomocą akceleratorowego spektrometru mas jest całkowicie odrzucone. Dlaczego? Kalibracja krzywej C14 używanej obecnie na całym świecie do datowania, ożeniona następnie ze słabą metodą dendrochronologiczną, ponownie ożeniona z datowaniem archeoastronomicznym, została początkowo wykonana przez pierwsze laboratorium radiowęglowe Uniwersytetu Arizony na podstawie próbek dostarczonych i datowanych przez zespół badawczy Uniwersytetu Arizony w Egipcie.
Archeoastronomia potwierdza daty wydarzeń nie na podstawie niepodważalnych informacji astronomicznych zawartych w tabliczkach klinowych, ale po prostu znajduje na osi czasu odwrotnie obliczone daty wydarzeń niebieskich zbliżone do zgodnej chronologii Scaliger-Petavuis. Pseudonaukowa poligamia rządzi. Circulus Vicious jest doskonały. Zobacz https: //evilempire. blo.