Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Under A Mind's Staircase
"Czytanie "Pod schodami umysłu" Robina McNamary jest jak podróż przez ludzką kondycję. McNamara po mistrzowsku przekazuje ideę nieosiągalnego: poczucie czegoś nadchodzącego, akty chwytania się słomek i ostateczne odejście. Niepokojąco piękna i fachowo napisana poezja McNamary sprawi, że zadasz sobie pytania dotyczące złożoności naszej rzeczywistości."
Elizabeth Bates.
Nominowana do nagrody EIC Dwelling Literary & Pushcart Prize USA.
"Wiersze McNamary roją się od obrazów ze świata przyrody, z tego świata i innych światów, a także z tego, co on sam nazywa 'przypływami i odpływami'. Często sam jest zanurzony w naturze: "Porosty i mech rosną / tak powoli nad moim umysłem".
Jest tu ukryte poczucie zdrady, zdrady przez dawne miłości i krytyków, przez system edukacji, a nawet przez samą naturę: "Kiedy wiatry szeleściły przez żółte pola kukurydzy, / Myślałem o bezpiecznym miejscu, / Miejscu, do którego wrócę z / siwymi włosami i skrzypiącymi kośćmi".
Ale "bezpieczne miejsce" jest zawsze zagrożone, nigdy nie jest tym, co zostało obiecane, a wiersze nieustannie dążą do inspiracji. Jest to szczególnie prawdziwe, gdy McNamara pisze o samym pisaniu, walcząc z niepewnością i odrzuceniem oraz, w jednym wierszu, próbując dyrygować muzą: "Czy możesz ukształtować melodię / która pokazuje, jak cię widzę / w błękitnych, słodkich, uderzających dźwiękach?". '.
Jest też humor, delikatny uśmiech w "Zakonnicy na rowerze", ale i czarniejszy humor w wierszach takich jak "To dość psychiczne, naprawdę": "Próbowałam pójść na spacer, ale/ moja agorafobia powiedziała/ "Wróciłem, suko."".
Catherine Ann Cullen
Poetka rezydentka w Poetry Ireland.